Poniedziałek, 16 czerwca 2025 r., imieniny Aliny, Justyny, Benona
Trwają poszukiwania 60-letniego mężczyzny, który wszedł do wody i nie wypłynął. Do zdarzenia doszło w niedzielę wieczorem w Laskowcu (gm. Rzekuń). W akcji udział biorą, m.in. policjanci pełniący służbę na wodzie. To niejedyne tragiczne zdarzenie w ostatnim czasie w naszym regionie.
- Ostrołęccy policjanci poszukują 60-letniego ostrołęczanina, który w miejscowości Laskowiec wszedł do rzeki Narew i zniknął pod wodą. Funkcjonariusze podczas poszukiwań wykorzystują, m.in. łódź służbową - informuje mł. asp. Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
Od początku wakacji policjanci odnotowali już 12 utonięć na Mazowszu. Do tragicznego zdarzenia doszło m.in. w niedzielę 31 lipca w Makowie Mazowieckim nad brzegiem rzeki Orzyc.
- Według ustaleń policjantów w okolicy ul. Grabowej utonął 45-letni makowianin. Okoliczności zdarzenia wyjaśniają policjanci wydziału kryminalnego - informuje sierż. szt. Monika Winnik z KPP w Makowie Maz.
Aktualizacja
Niestety poszukiwania 60-latka zakończyły się tragicznie. Ciało mężczyzny zostało odnalezione o godzinie 14.30 w rzece w odległości około dwóch kilometrów od miejsca, w którym poszukiwany był widziany po raz ostatni.