Straciła oszczędności i wzięła kredyt, bo tak jej kazał fałszywy policjant!

Prokuratura Rejonowa w Ostrołęce prowadzi śledztwo w sprawie oszustwa na szkodę 61-letniej mieszkanki Ostrołęki. Nieznany mężczyzna podający się za policjanta nakłonił kobietę do wypłaty oszczędności oraz zaciągnięcia kredytu w banku. Kobieta straciła 35 tys. zł.

Jak informuje Prokuratura Okręgowa w Ostrołęce do oszustwa miało dojść 8 czerwca 2017 r. w Ostrołęce.

- Tego dnia z pokrzywdzoną telefonicznie skontaktował się mężczyzna, podający się za funkcjonariusza wydziału kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce. Podczas rozmowy poinformował Janinę M., iż prowadzi operację przeciwko oszustom. Nakłonił pokrzywdzoną do wypłacenia wszystkich oszczędności oraz do zaciągnięcia kredytu bankowego. Cały czas instruował ją, w jakie miejsce ma się udać oraz w jaki sposób zachowywać. Powiedział również, że cały czas obserwowana jest przez policję. Po wypłaceniu oszczędności, zaciągnięciu kredytu oraz zapakowaniu pieniędzy w kopertę pokrzywdzona opuściła budynek banku. Mężczyzna wskazał jej miejsce, gdzie ma zostawić pieniądze, które Janina M. zostawiła. W skutek działania oszustwa pokrzywdzona utraciła pieniądze w łącznej kwocie 35 tys. zł - informuje Prokuratura Okręgowa w Ostrołęce.

Przedstawiciele prokuratury apelują do mieszkańców miasta Ostrołęki i okolic o zachowanie szczególnej ostrożności w przypadku nawiązania kontaktów telefonicznych przez osoby podające się za funkcjonariuszy policji i zachowujące się w sposób opisany powyżej. W przypadku zaistnienia podobnej sytuacji należy skontaktować się z Komendą Miejską Policji w Ostrołęce.

Wyświetleń: 8886

 

13:26, 08.07.2017 r.

---