Środa, 9 lipca 2025 r., imieniny Lukrecji, Weroniki, Anatolii
40-letnia kobieta kierująca nissanem micrą dachowała pojazdem na prostej, asfaltowej drodze. W środku wiozła dziecko w wieku około 7 lat, na szczęście prawidłowo zapięte w specjalnym foteliku. Z pomocą kobiecie i dziecku przyszli policjanci, na oczach których doszło do zdarzenia.
Do kolizji doszło na ul. Goworowskiej w sobotnie popołudnie. Jak poinformował nas rzecznik ostrołęckich policjantów, mł. asp. Tomasz Żerański, 40-letnia mieszkanka gminy Rzekuń, jadąc nissanem micrą w kierunku Goworowa, zjechała na prawe pobocze drogi. Pojazd dachował, ostatecznie zatrzymując się na głównej drodze. Świadkami zdarzenia byli policjanci, którzy pomogli kobiecie i dziecku wydostać się z pojazdu. Rannej w rękę kierującej udzielili pomocy przedmedycznej. Dziecku nic się nie stało.
- To zdarzenie pokazuje jak ważne jest prawidłowe zapinanie dzieci w fotelikach. Gdyby, w tym przypadku, młody pasażer był przewożony nieprawidłowo, finał kolizji mógłby być znacznie poważniejszy. Dlatego apelujemy do kierowców o rozsądek i przestrzeganie wymogu przewożenia dziecka w specjalnych foteliku, który - jak widać - zabezpiecza nasze pociechy przed skutkami zdarzeń drogowych - upomina mł. asp. Tomasz Żerański, rzecznik prasowy ostrołęckiej policji.
Kobieta była trzeźwa. Za spowodowanie kolizji została ukarana 250-złotowym mandatem oraz sześcioma punktami karnymi.
Zobacz zdjęcia:
Dachowanie na prostej drodze (09.05.2015)