« Powrót do serwisu Moja Ostrołęka

Czwartek, 25 kwietnia 2024 r., imieniny Jarosława, Marka, Elwiry

Moja Ostrołęka

Archiwum artykułów

Dystrybutor: słowa kierownika kina "Jantar" nie są prawdziwe

Fot. filmweb.plFot. filmweb.plJarosław Pasztaleniec, kierownik kina "Jantar" w Ostrołęce swoje, a dystrybutor filmu "Pięćdziesiąt twarzy Greya" swoje. Kierownik kina zapewniał nasz portal, że film nie zostanie wyświetlony w lutym, bo dystrybutor zaproponował niekorzystne warunki. Firma stanowczo zaprzecza.

Jarosław Pasztaleniec twierdził, że warunkiem wyświetlania hitu pt. "Pięćdziesiąt twarzy Greya", przedstawionym przez dystrybutora, jest zablokowanie kina przez około trzy tygodnie tym jednym tytułem. Pisaliśmy o tym w artykule pt. "50 twarzy Greya" obejrzysz w marcu.

Przedstawiciel firmy United International Pictures oświadczył, że kino "Jantar" w Ostrołęce, po otrzymaniu pisemnej oferty premierowego zagrania filmu, w żadnej formie (telefonicznej czy pisemnej) nie kontaktowało się w tej sprawie z dystrybutorem do dnia dzisiejszego.

- Od kina w Ostrołęce nie doczekaliśmy się żadnej propozycji zagrania tego filmu - informuje przedstawiciel firmy United International Pictures. - Przytoczone słowa kierownika kina "Jantar" w żadnym punkcie nie są prawdziwe.

Poniżej pełna treść oświadczenia Jarosława Pasztaleńca, kierownika kina "Jantar".

Można zauważyć ostatnio, że repertuar Kina "Jantar" wzbudza duże emocje, to dobrze. Dziwnym trafem tylko, emocje te są podkręcane lub wywoływane przez niektóre ostrołęckie media. "Pod lupę" brane są wybrane filmy, wytypowane według ich klucza i stają się one materiałem "dziennikarskich śledztw". Informuję dziennikarzy, że jeżeli chcą skupić się na filmach, których nasze kino nie grało, to mogę im podać przynajmniej kilkadziesiąt tytułów. Nie znalazły się one na naszym ekranie z najrozmaitszych powodów, będących wypadkową warunków stawianych przez dystrybutorów i naszych możliwości. Polityka dystrybucji filmów jest naprawdę trochę bardziej skomplikowana, niż się niektórym śledczym wydaje.

Wieloletnia praktyka nauczyła nas, jakie obowiązują warunki wyświetlania premier filmowych, dlatego podjęliśmy decyzję o zagraniu nie premierowo filmu "Pięćdziesiąt twarzy Greya", o czym informowaliśmy media już w styczniu.

W sali kinowej odbywają się różne imprezy, nie tylko pokazy filmowe, co w niektórych przypadkach koliduje z pokazami premierowymi. Chcąc tego uniknąć, zaproponowaliśmy dystrybutorowi projekcje tego tytułu w późniejszym terminie i aktualnie czekamy na odpowiedź. Pragniemy zauważyć, że opóźnienie w graniu tego jednego filmu dało możliwość zaprezentowania w lutym aż 14 tytułów (w tym 6 tytułów polskich).

Nie rozumiemy podgrzewania tej sensacji przez niektóre media i mieszanie się w sprawy nie do końca przez nie rozumiane. Procedury towarzyszące negocjacjom przy podpisywaniu umowy nie muszą być znane wszystkim, jednak zapewniamy, że troska o dobro widza jest naszym nadrzędnym celem.

Wyświetleń: 8125
 
10:37, 20.02.2015 r.

« Powrót do archiwum

Szukaj w archiwum

Reklama





Najbardziej poczytne