« Powrót do serwisu Moja Ostrołęka

Czwartek, 25 kwietnia 2024 r., imieniny Jarosława, Marka, Elwiry

Moja Ostrołęka

Archiwum artykułów

Jest akt oskarżenia wobec ostrołęczanina zamieszanego w dużą aferę pedofilską

Wizerunek ostrołęczanina za zgodą sądu opublikowało Centralne Biuro Śledcze PolicjiWizerunek ostrołęczanina za zgodą sądu opublikowało Centralne Biuro Śledcze PolicjiDo poznańskiego sądu skierowano akt oskarżenia wobec ostrołęczanina Krzysztofa W., aresztowanego w 2015 r. w związku z głośną aferą pedofilską. Mężczyzna jest podejrzewany o nakłanianie nieletnich do obcowania płciowego i posiadanie treści pornograficznych z udziałem dzieci.

Kilkanaście dni temu funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego zatrzymali siedem osób nawiązujących za pośrednictwem portali społecznościowych i komunikatorów kontakty o charakterze seksualnym z dziećmi poniżej 15 roku życia. Akcja była efektem lipcowej publikacji w mediach wizerunków dziewięciu mężczyzn podejrzewanych o przestępstwa seksualne. Wówczas upubliczniono również wizerunek ostrołęczanina Krzysztofa W.

Choć śledztwo w sprawie międzynarodowej siatki pedofilów liczącej kilkaset osób trwa i wciąż zatrzymywani są koleni podejrzani, to mieszkaniec naszego miasta usłyszał już akt oskarżenia.

- Postępowanie przeciwko Krzysztofowi W. zostało zakończone w dniu 11 października 2016 r. skierowaniem do Sądu Rejonowego Poznań Nowe Miasto i Wilda aktu oskarżenia. Wyżej wymieniony jest oskarżony o popełnienie przestępstw usiłowania doprowadzenia małoletnich poniżej 15 roku życia do wykonania lub poddania się innej czynności seksualnej za pośrednictwem internetu, posiadanie środków odurzających oraz przechowywanie treści pornograficznych z udziałem małoletnich - poinformowała nas Magdalena Mazur-Prus, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.

Krzysztof W. jest dobrze znany w naszym mieście. Z dziećmi spędzał wiele czasu, w święta zatrudniał się jako św. Mikołaj i przynosił prezenty. Miał prawdziwą, długą brodę, którą dzieci uwielbiały się bawić. Z przyjemnością siadały mu na kolana i robiły sobie zdjęcia. Ale to nie za to 44-latek trafił za kratki.

Krzysztof W. mieszkał w jednym z bloków przy ul. Powstańców w Ostrołęce. Wczesnym rankiem 10 grudnia 2015 r. został wyprowadzony w kajdankach z mieszkania. Podczas aresztowania zabezpieczono sprzęt komputerowy znajdujący się w lokalu, w którym przebywał. Tego samego dnia, o tej samej porze, funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji aresztowali jeszcze kilku innych podejrzanych mężczyzn. Trudnili się oni nie tylko wymianą plików z nagimi zdjęciami dzieci. Za pośrednictwem komunikatorów internetowych sprawcy nawiązywali znajomość z małoletnimi, które następnie były przez nich nakłaniane do rozbierania się i wykonywania różnych czynności o charakterze seksualnym.

W ręce funkcjonariuszy wpadło kolejnych siedmiu podejrzanych w związku z aferą pedofilską. Do chwili obecnej w sprawie zatrzymano 22 osoby, które zostały tymczasowo aresztowane.

Więcej na ten temat:
- Ogólnopolska afera pedofilska z ostrołęckim wątkiem (wideo)
- Oto pedofil z Ostrołęki (zdjęcia)
- Czym się trudnił pedofil z Ostrołęki?
- Pedofil z Ostrołęki nadal w areszcie

Wyświetleń: 15551
 
13:21, 24.01.2017 r.

« Powrót do archiwum

Szukaj w archiwum

Reklama





Najbardziej poczytne