Kadzidło: Rodzinna tragedia, prokuratura sprawdza czy brat zabił brata

W tym domu doszło do rodzinnej tragedii, fot. Robert Majkowski "Kurier Ostrołęcki"

Rodzinna tragedia w Kadzidle - informuje "Kurier Ostrołęcki".
W jednym z domów przy ul. Sportowej w niedzielny (6 marca) poranek znaleziono zwłoki mężczyzny. Prawdopodobnie do śmierci 53-latka przyczynił się jego brat, ale to ustala ostrołęcka prokuratura. Na razie nie udziela w tej sprawie żadnych informacji.
Mężczyzna mieszkał od urodzenia w Kadzidle, razem ze swoim synem i synową, a także byłą żoną. Jakieś pół roku temu przyleciał do niego ze Stanów Zjednoczonych starszy brat. Jak się dowiedział "Kurier Ostrołęcki", został deportowany z powodu konfliktu z prawem.
- Chodził po Kadzidle i mówił, że zaprowadzi amerykańskie porządki – opowiada sąsiad rodziny. - Wrócił goły i wesoły, a tutaj nic nie robił. Kłótnie bywały, czasem przyjeżdżała policja.
W niedzielny poranek doszło do dramatu z udziałem obydwu braci. Wywiązała się kłótnia, obaj byli pod wpływem alkoholu. Nie wiadomo co było przyczyną zwady, sąsiedzi podejrzewają, że bracia posprzeczali się o majątek rodziców - informuje "Kurier Ostrołęcki".
Rodzina znalazła zwłoki 53-latka w jego mieszkaniu. Jego 55-letni brat został zatrzymany. Policja nie udziela w tej sprawie żadnych informacji. Do tej pory "Kurier Ostrołęcki" nie otrzymał również odpowiedzi na pytania przesłane do Prokuratury Rejonowej w Ostrołęce.
Mieszkańcy Kadzidła są w szoku. - Żal mi tego młodszego - mówi jeden z sąsiadów. - To był poczciwy, życzliwy i dobry człowiek. Kiedyś zakopaliśmy się samochodem, przyjechał i pomógł nas wyciągnąć z zaspy śniegu.
Rodzina pokrzywdzonego odmówiła komentarza.

Więcej w najbliższym wydaniu "Kuriera Ostrołęckiego" (10 marca)

Wyświetleń: 12007

 

16:44, 08.03.2011 r.

---