Kawaler po 30 czyli miłość w Ostrołęce

Mam znajomą, która rozstała się z partnerem. Uważa, że zawsze już będzie sama, bo fajnych, wolnych facetów po 30 nie ma w Ostrołęce - pisze na naszym forum użytkowniczka o pseudonimie pomyłka, która postanowiła podzielić się historią swojej przyjaciółki.

- Pocieszam ją, że nie jest tak źle, że znajdzie sobie kogoś, ale nie wiem czy sama w to wierzę. Zaznaczam, że nie szukam jej tu faceta, więc nie oczekuję żadnych ofert. Pytam tylko czy obserwując swoje środowisko widzicie jakichś fajnych, rozgarniętych singli w wieku 30+? Nie wiem, jakiś kumpel, brat? Są tacy w ogóle? Bo ja się tak rozejrzałam i nikogo takiego wśród swoich znajomych nie mam, wszyscy są zaobrączkowani. Może faktycznie powinna ruszyć w świat szukać miłości... - pisze czytelniczka.

- Mój brat w tym roku skończył 30 lat i jest sam. Przewinęło się przez nasz dom trochę dziewczyn, ale żadna na długo, po prostu widać było, że "to nie to", a on chyba nie szuka na siłę. Więc... tak, są! - pisze użytkowniczka Mawashi. - A jako jego młodsza siora uważam, że nic mu nie brakuje. Wysoki przystojniak, z którym można pogadać, nie jakiś ułom, samodzielny. W kwestii miłości to mam wrażenie, że chodzi o splot jakichś okoliczności w tym czasu, osób, zdarzeń..., żeby coś zagrało. A czy tu czy w Belgii czy w Nowym Jorku, wszędzie są ludzie i ich historie zdają się być podobne. Powodzenia - dodaje Mawashi.

Więcej na forum:
Miłość w Ostrołęce

Wyświetleń: 19289

 

10:18, 06.01.2016 r.

---