Kierowcy sami odśnieżają drogę. Odpowiedzialni rozkładają ręce

Śnieżny tunel w Japonii

Kierowcy muszą sami odśnieżać drogę z Zamościa do Grucel.
Wiatr nawiał taką ilość śniegu, że nie sposób przejechać. Jak mówią nasi czytelnicy - na drodze utworzył się istny tunel. Odpowiedzialny za odśnieżanie Zakład Obsługi Rolnictwa w Troszynie nic sobie z tego nie robi.

- Zadzwoniłam do Zakładu Obsługi Rolnictwa w Troszynie. Niemiła pani powiedziała, że wszędzie tak jest i tyle. Droga jest całkowicie nieodśnieżona. Musiałam sama łopatą odgarnąć śnieg, aby przejechać. Spóźniłam się do pracy - twierdzi nasza czytelniczka.

- Jutro prawdopodobnie w ogóle nie pojadę do pracy - skarży się nasz czytelnik. - Szef dziś na mnie nakrzyczał, bo wszyscy pracownicy, oprócz mnie, dotarli na czas. Inne drogi wyglądają zatem lepiej, a ja musiałem łopatą odgarniać śnieg na publicznej drodze! - mówi czytelnik.

- Mamy bardzo trudne warunki atmosferyczne i nasz sprzęt nie jest w stanie poradzić sobie ze wszystkim - powiedział Zdzisław Kołota, kierownik ZOR. - Ze śniegiem walczymy już kolejną dobę, ale silny wiatr niweczy nasze starania. Odcinek, o którym mówią czytelnicy, odśnieżamy często. W tej chwili na drogę wyjechały dwie dodatkowe fadromy i w ciągu kilkunastu minut będzie ona udrożniona. Podobna sytuacja jest również na drogach powiatowych - dodaje kierownik.

Skrzynka skarg

Masz problem? Pytanie? Skargę? Pomysł? Napisz! redakcja@moja-ostroleka.pl, skorzystaj z formularza kontaktowego lub zamieść wpis na naszym forum.

Wyświetleń: 11691

 

11:33, 30.01.2014 r.

---