Środa, 9 lipca 2025 r., imieniny Lukrecji, Weroniki, Anatolii
Fot. OSP OstrołękaBezczelność niektórych kierowców samochodów ciężarowych nie zna granic. Pod osłoną nocy bez skrępowania przejeżdżają przez ostrołęcki stary most, pomimo obowiązujących ograniczeń. Mało tego! Są nawet tacy, dla których przeszkody nie stanowią ustawione specjalne bariery.
Jedną z takich sytuacji opisał nam czytelnik Mateusz. Do zdarzenia doszło w niedzielę 2 października około godziny 1.30.
- Jestem mieszkańcem Ostrołęki. Widziałem jak w nocy przez stary most przejechały dwa rosyjskie tiry. Jeden z kierowców zorientował się, że nie da rady przejechać. Wysiadł z tira, przesunął ręcznie blokadę i razem z kolegą pojechali w stronę Warszawy - napisał czytelnik.
Tymczasem ratusz dzień wcześniej zlecił drogowcom roboty związane z korektą oznakowania oraz umocowania ograniczników zwężających pas ruchu przy wjazdach na przeprawę.
Jak wynika ze sprawozdania z działalności prezydenta Janusza Kotowskiego za okres od czerwca do sierpnia br. za zakup betonowych i plastikowych barier miasto zapłaciło ponad 30 tys. 350 złotych.
Od chwili zamknięcia starego mostu dla ruchu tranzytowego wciąż docierają do naszej redakcji sygnały o łamiących przepisy kierowcach samochodów ciężarowych. W ciągu dnia ruchu pilnują strażnicy miejscy. Według wielu czytelników nieskutecznie. W nocy służby nie kontrolują obiektu w ogóle.
Więcej na ten temat:
- Tiry wciąż jeżdżą przez ostrołęckie mosty (wideo)
- Pomimo zakazu i ograniczeń - byle do przodu (zdjęcia, wideo)
- Ciężarówki łamią zakazy. Gdzie jest straż miejska? (wideo)