Środa, 9 lipca 2025 r., imieniny Lukrecji, Weroniki, Anatolii
Radni gminy Rzekuń nie zgodzili się na drastyczną podwyżkę cen za wywóz śmieci. Podczas gorącej dyskusji w trakcie poniedziałkowej sesji padło wiele gorzkich słów. Nad gminą znów wisi widmo waśni pomiędzy wójtem a radnymi, którzy skutecznie blokują większość propozycji włodarza gminy.
Wśród punktów nadzwyczajnej sesji zwołanej przez wójta, znalazł się projekt uchwały dotyczący ustalenia stawek opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Dotychczas mieszkańcy za odbiór odpadów w gospodarstwie domowym do dwóch osób płacili 19 zł, powyżej dwóch osób - 25 zł. Nowy projekt uchwały zakładał, że w przypadku odpadów segregowanych w gospodarstwie do dwóch osób stawka podniesie się do 27 zł, a w gospodarstwie dwuosobowym i powyżej do 40 zł. Przy odpadach mieszanych, w gospodarstwie do dwóch osób stawka opiewała dotychczas na 25 zł i miałaby wzrosnąć aż o 100 proc. (do 50 zł), podobnie jak koszt wywozu odpadów mieszanych w gospodarstwie powyżej dwóch osób, który obecnie wynosi 35 zł, a według projektu uchwały wzrósłby aż do 70 zł.
Radni większością głosów odrzucili projekt wójta, który zakładał znaczne podwyżki za wywóz śmieci z terenu gminy Rzekuń. Nie obyło się także bez komentarzy ze strony radnych oraz gorzkich słów pod adresem włodarza gminy.
- Panie wójcie, trzeba było rozmawiać z radą przy prowadzeniu przetargów i podpisywaniu umów, a nie dopiero teraz dawać nam pod głosowanie wysokości stawek, które mają wzrosnąć. (...) Wójt mieszka na terenie gminy Olszewo-Borki i to po prostu pana nie dotyczy. My mieszkamy w Rzekuniu i to my będziemy te stawki płacili, jeśli podejmiemy taką uchwałę. Stawki, które mieliśmy do tej pory i tak są wystarczająco wysokie. W pana gminie opłata za odpady segregowane to 20 zł, a za mieszane 30 zł. Dlaczego my mamy płacić po 70 zł, gdy odpady wywozi ta sama firma? - pytał podczas sesji radny Piotr Suchta.
Wójt nie pozostawił zarzutów bez komentarza, argumentując, że wszystkie koszty są, póki co, kosztami szacunkowymi, określonymi na podstawie ubiegłorocznych wykonań, zaś działania i zasady są narzucane odgórnie przez ustawodawcę.
- Rozumiem, że zawsze gorzej podejmuje się te uchwały, w których nakłada się jakieś zobowiązania. Jestem ostatnią osobą, która chciałaby podnosić opłaty. Ideą gospodarki komunalnej jest to, aby segregować i dzięki temu płacić mniej. Niestety gmina Rzekuń jest o tyle specyficzna, że opalając domy węglem, gromadzimy dużo popiołu, który wyrzucamy do koszów, a to generuje duże koszty. Zakładany koszt odbioru odpadów, szacowany z ubiegłorocznych odbiorów, to blisko 439 tys. zł. rocznie. Można rozważyć odbiór odpadów za pomocą wewnętrznej firmy, którą moglibyśmy powołać i być może zmniejszyć koszty o około 100 tys. zł. Jednak wszystkie decyzje musimy procedować - argumentował Stanisław Godzina, wójt gminy Rzekuń.
Ostatecznie projekt uchwały poddany pod głosowanie radnych został odrzucony ośmioma głosami przeciw przy siedmiu wstrzymujących się. Żaden z radnych nie opowiedział się za podniesieniem stawek opłat za wywóz odpadów komunalnych. Podobnie było przy innych punktach. Spośród trzynastu zaplanowanych uchwał, radni zgodnie przyjęli tylko cztery, pozostałe zostały odrzucone.
Obrady rady gminy przebiegały w dosyć burzliwym nastroju. Jak przewidują niektórzy radni, nad gminą Rzekuń znów zawisło widmo niezgody i braku porozumienia. Członkowie zawiązanego w styczniu br. klubu radnych "Porozumienie i Szacunek" winą obarczają wójta, który rzekomo nie chce współpracować, nie wykazuje dobrej woli, a wszelkie decyzje podejmuje bez jakichkolwiek konsultacji czy to z radnymi, czy z mieszkańcami. Zdanie radnych podziela sołtys Rzekunia Edward Dulewicz, który poszedł w swoim wystąpieniu nieco dalej.
- Panie wójcie, gmina Rzekuń to nie jest pański prywatny folwark, a ludzie tu mieszkający to nie pańscy podwładni, żeby nimi manipulować. Jeśli chce pan wprowadzić metody typowo putinowskie, to proszę do gminy Olszewo-Borki, bo my na takie coś nie pozwolimy - mówił Edward Dulewicz. Przypomniał też, że jako jedyny sołtys z terenu gminy nie otrzymał zaproszenia na uroczyste otwarcie przedszkola w Rzekuniu. Gdy obrady zaczęły wzbudzać zbyt duże emocje, przewodniczący Edward Gryczka zakończył dyskusję, zamykając obrady.
XIV sesja rady gminy Rzekuń odbyła się w poniedziałek 29 lutego 2016 r.
Zobacz zdjęcia:
XIV sesja rady gminy Rzekuń (29.02.2016)