Nie żyje Mirosław Boroń (wspomnienie)
 |
|
Mirosław Boroń (+ 33 l.) |
Nie żyje Mirosław Boroń, dyrektor Centrum Kultury Kurpiowskiej w Kadzidle.- Z żalem informujemy, iż w związku z tragiczną śmiercią dyrektora Centrum Kultury Kurpiowskiej Mirosława Boronia została odwołana Niedziela Kadzidlańska - informuje urząd gminy.
Mirosław Boroń miał 33 lata. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy mężczyzna popełnił samobójstwo.
Tak wspomina Mirosława Boronia wójt gminy Kadzidło, Dariusz Łukaszewski.- Mirka znałem wiele lat. Byłem jego nauczycielem. Znakomity historyk. Zawsze uczynny. Życzliwy. Chętny do pomocy. Dobry człowiek. Bezkonfliktowy. Z wieloma pasjami. Znawca kurpiowskich tańców, jeden z najlepszych tancerzy w zespole "Kurpianka", przez wiele lat dyrektor Centrum Kultury Kurpiowskiej w Kadzidle.
Jako jeden z pierwszych brał ślub podczas Wesela Kurpiowskiego. Cieszył się z wielu rzeczy, dużych i drobnych, nie tak dawno uzyskał prawo jazdy, otrzymał dom, planował remonty, podróżował. Kochał Bieszczady i Kurpie jednaką miłością. Potrafił opowiadać dowcipy naprawdę śmieszne i celne.
Podczas wakacji miałem jechać z zespołem "Kurpianka" do Grecji. Jechać nie mogłem. Oddałem to miejsce Mirkowi. Wrócił wypoczęty, zadowolony, jak zwykle radosny. Od kilku dni wybierał się na grzyby. Lubił je zbierać i o nich mówić. Banalnie jest powiedzieć, że to strata, i że to boli.
Może tylko dodam, że cała nasza społeczność życzy najbliższym: żonie Anecie, rodzicom, rodzeństwu - siły w tych trudnych dniach, także woli, by przyjąć nasze najszczersze kondolencje. Smutne to dni dla nas wszystkich.
- Wyświetleń: 26377
-
- 10:57, 31.08.2012 r.