« Powrót do serwisu Moja Ostrołęka

Czwartek, 28 marca 2024 r., imieniny Anieli, Renaty, Kastora

Moja Ostrołęka

Archiwum artykułów

Odwet za interpelację?

Prezydent Janusz KotowskiPrezydent Janusz Kotowski miał ingerować w warunki pracy opozycyjnego radnego, który będąc nauczycielem podlega pośrednio władzy w miejskim ratuszu. Powodem miała być złożona interpelacja, która nie spodobała się włodarzowi Ostrołęki.

O sprawie zrobiło się głośno przed jedną z ostatnich sesji rady miasta. Jan Rzewnicki, radny klubu Naszej Ostrołęki ze swoimi kolegami złożył interpelację dotyczącą przeprowadzenia w mieście referendum w sprawie budowy Muzeum Żołnierzy Wyklętych. Wniosek nie spodobał się prezydentowi Kotowskiemu, który w odwecie miał wpłynąć na dyrektora ZSZ nr 1 w Ostrołęce, Tadeusza Olszewskiego, aby Rzewnickiemu zmniejszyć liczbę godzin w szkole, tym samym pomniejszając zarobki.

Jako pierwszy w tej sprawie oficjalnie wypowiedział się sam prezydent Janusz Kotowski. Podczas jednej z ostatnich sesji stanowczo zaprzeczył, aby kiedykolwiek ingerował w godziny pracy radnego Rzewnickiego.

- Nie prowadzę nigdy takich rozmów - zaznaczył Kotowski. - Staram się nikomu nie szkodzić, a wszelkie insynuacje, które mnie gdzieś uwzględniają jako kogoś, kto chciałby w związku z interpelacjami wpływać na tego typu sprawy, uznaję za co najmniej obrzydliwe. Jeśli próbuję współpracować z dyrektorami szkół i przedszkoli, to zawsze w tym kierunku, żeby wspierać nauczycieli i żeby sprawiedliwie dzielić ten skarb pracy - dodaje.

Prezydent przyznał, że zdarza się mu poruszać temat nadliczbowych godzin, ale w dobrej wierze.

Radny Jan RzewnickiRadny Jan Rzewnicki- Faktycznie, czasem rozmawiamy o tym, żeby nie było nadliczbówek. Uważam, że osoby, którym przysługuje pełen wiek emerytalny i mogłyby skorzystać z tego świadczenia, to mimo wielkich często zasług oraz świetnego doświadczenia, naturalną rzeczą jest odchodzenie emerytów na emerytury i zwalnianie miejsc pracy dla osób jej poszukujących - dodał. - Natomiast jeszcze raz podkreślam, nigdy nie rozmawiałem z panem dyrektorem ani w jakikolwiek sposób nie sugerowałem mu zmian, gdy chodzi o sytuację zawodową pana radnego Jana Rzewnickiego - skwitował.

O komentarz w sprawie poprosiliśmy Tadeusza Olszewskiego, dyrektora Zespołu Szkół Zawodowych nr 1 w Ostrołęce.

- Absolutnie taka sytuacja nie miała miejsca - twierdzi dyrektor placówki. - Panu Janowi Rzewnickiemu nie zostały obcięte godziny, ani też zmienione przedmioty nauczania. Jest szanowanym nauczycielem, bardzo cenionym przez uczniów naszej placówki - dodał.

O komentarz poprosiliśmy także radnego Jana Rzewnickiego.

- Tę sprawę mam już uregulowaną. Temat ograniczenia etatów dotyczył nie tylko mnie, ale również innych nauczycieli. Po sesji rady miasta wszystkie wątpliwości wyjaśniłem z prezydentem Kotowskim. Sprawę uważam za zamkniętą - skwitował.

Wyświetleń: 9657
 
11:03, 04.08.2015 r.

« Powrót do archiwum

Szukaj w archiwum

Reklama





Najbardziej poczytne