Ostrołęczanin w brytyjskim więzieniu. Brutalne pobicie (wideo)

Ostrołęczanin Mariusz D., zamieszkały na terenie hrabstwa Kent w Anglii, uznany został winnym usiłowania zabójstwa 76-letniego mężczyzny. Poszkodowany Kenneth Seymour po założeniu 40 szwów spędził miesiąc w szpitalu - donosi portal informacyjny gazety "Nasze Strony".

Do zdarzenia doszło w grudniu 2013 r. - Mariusz D. zaatakował swoją ofiarę trzymając w ręce tłuczek do ziemniaków. Polak wielokrotnie uderzył Brytyjczyka celując w twarz i kark. W czasie szarpaniny Polak poprzewracał i zniszczył wyposażenie domu 76-letniego emeryta. Po wszystkim uciekł pozostawiając ofiarę bez możliwości wezwania pomocy, uprzednio niszcząc z premedytacją telefon Seymour'a - informuje portal.

Brytyjskiej policji udało się odnaleźć mężczyznę w Belgii, skąd został sprowadzony do Wielkiej Brytanii na podstawie europejskiego nakazu aresztowania. 17 października ub. r. pochodzący z Ostrołęki Mariusz D. stanął przed sądem w Maidstone, gdzie usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa.

Jak podaje serwis "Nasze Strony" śledczy z Kent Police prowadząc dochodzenie w tej sprawie ustalili, że obaj mężczyźni byli widziani w dniu 14 grudnia 2013 r., gdy wychodzili z autobusu przy Northdown Road. Później wspólnie udali się do domu Seymour'a przy Rutland Avenue w Margate. Tam jeden z sąsiadów usłyszał hałasy dobiegające z domu emeryta, a gdy postanowił sprawdzić co się stało, znalazł leżącego na ziemi Seymour'a.

- Policjanci badający miejsce zdarzenia odnotowali, że w mieszkaniu poszkodowanego doszło do brutalnej napaści, w której jako narzędzia użyto tłuczka do ziemniaków. W mieszkaniu odnaleziono ślady krwi ofiary oraz zabezpieczono próbkę DNA napastnika. Wezwana na miejsce zdarzenia karetka pogotowia zabrała rannego mężczyznę do szpitala w Londynie, gdzie przebywał aż do 13 stycznia 2014 r. Lekarze, opatrując odniesione w czasie ataku obrażenia, musieli założyć staruszkowi aż 40 szwów - podaje strona internetowa gazety.

Kiedy wszczęto śledztwo pobity mężczyzna nie był w stanie przypomnieć sobie szczegółów dotyczących momentu napaści.

- Śledczym mimo wszystko udało się ustalić to, jak wyglądał feralny dzień Seymour'a. Spotkał się ze on znajomymi w Odd Fellows Club i The Ruby Lounge, po czym udał się na przystanek autobusowy przy Northdown Road w pobliżu Tesco. Analizując nagranie CCTV z autobusu komunikacji miejskiej zauważono mężczyznę, który rozmawiał z Seymoure. W drodze identyfikacji ustalono, że mężczyzną, który przysiadł się do Seymour'a, był Mariusz D. - informuje brytyjska gazeta.

Za swój czyn 30-letni Mariusz D. skazany został na dożywotnią karę pozbawienia wolności. Minimalna kara odsiadki, tzw. parol, została w jego przypadku wyznaczona na 12 lat. Po tym czasie będzie mógł wnioskować o wcześniejsze wyjście na wolność.

Pełna treść artykułu:
Napadł na niego Polak uzbrojony w tłuczek do ziemniaków.

Wyświetleń: 17489

 

16:08, 17.03.2015 r.

---