"Ostrołęka to nie Wersal i trzeba się z tym pogodzić. Patrząc na takich stróżów praw, brzydnie mi Ojczyzna"
Olga Lipińska, legenda polskiego kabaretu, zaliczyła niemiłą przygodę w drodze "na Ostrołękę" - pisze internetowe wydanie dziennika "Fakt".Została zatrzymana przez policyjny patrol i dostała 400 zł mandatu oraz 10 punktów karnych za przekroczenie prędkości. Jednak, jej zdaniem, styl w jakim została ukarana, był fatalny. - Patrząc na takich stróżów praw, brzydnie mi Ojczyzna - napisała całkiem poważnie satyryczka.
Więcej na stronie
fakt.pl
- Wyświetleń: 9386
-
- 10:01, 19.10.2011 r.