Podciął sobie żyły. Mówił, że jest Jezusem

Jeden z osadzonych Zakładu Karnego w Przytułach Starych dokonał samookaleczenia. Podciął sobie żyły. Mówił też, że jest Jezusem. Incydent miał miejsce w ubiegłym tygodniu. Więzień okaleczył się w swojej celi. Reakcja współosadzonych i funkcjonariuszy była natychmiastowa.

Jak przyznaje Agnieszka Chaberek, rzecznik prasowy Zakładu Karnego w Przytułach Starych, osadzonemu udzielono pierwszej pomocy medycznej. Następnie został przewieziony do ostrołęckiego szpitala. Stamtąd mężczyzn trafił do więziennego oddziału szpitalnego, gdzie przebywa do tej pory.

- Skazany nikomu nie wyrządził żadnej szkody, działał przeciwko sobie - mówi Agnieszka Chaberek. - Zdarzenia takie w jednostkach penitencjarnych mają miejsce i często są efektem zaburzeń osobowościowych. Funkcjonariusze stają na wysokości zadania i zapewniają bezpieczeństwo każdemu osadzonemu.

Wyświetleń: 10689

 

13:34, 10.02.2015 r.

---