Trzy wozy strażackie, przez ponad godzinę gasiły pożar w dyskotece Avalon, do którego doszło w czwartek wieczorem. Spaleniu uległa dobudowana kilka lat temu część lokalu. Ogień był trudny do ugaszenia. Strażacy musieli częściowo rozebrać dach budynku, aby całkowicie ugasić tlący się ogień pomiędzy sufitem a dachem. Przyczyną zaprószenia ognia mógł być kominek znajdujący się wnętrzu lokalu. To jednak nieoficjalne informacje. Przyczyny pożaru ustalają ostrołęccy policjanci. W zdarzeniu na szczęście nie było poszkodowanych.