Pył wulkaniczny nad Ostrołęką. Zobacz jak się chronić przed nim (wideo)
Chmura wulkanicznego pyłu sparaliżowała lotniska w całej Polsce.Powodem jest wybuch wulkanu Eyjafjoell na Islandii w okolicy lodowca Eyjafjallajoekull i związana z tym erupcja pyłu wulkanicznego. Przemieszczająca się chmura pyłu ogranicza widoczność i stanowi zagrożenie dla statków powietrznych.
Zdaniem prof. Bogusława Smolińskiego z Zakładu Zagrożeń Środowiskowych i Alergologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, gdyby cząsteczki obniżyły się do tej strefy, w które my żyjemy byłyby wyjątkowo niebezpieczne. - Nawet gdyby było to czysto nieorganiczne cząstki, które nie mają aktywności chemicznej, to one w połączeniu z parą wodną, mżawka czy mgłą byłyby wyjątkowo niebezpieczne - mówił dla TVP alergolog.
Pierwsze osoby, które by to zarejestrowały byłyby to osoby, które mają kłopoty z drogami oddechowymi. Najpierw zaczyna reagować nos. Pojawia się katar i kichanie. Później nos zatyka się, pojawia się obrzęk. - Zaczynamy oddychać ustami i wtedy zaczyna się robić niebezpiecznie. Bo to są bardzo drobne pyły, które potrafią bardzo głęboko penetrować, przenikać do bardzo drobnych oskrzelików - wyjaśnia dla TVP profesor.
Powoduje kaszel i wzmożoną wydzielinę, ale niestety mogą też prowadzić do bardzo ciężkiej duszności. W przypadku niewielkiego stężenia reagują tylko chorzy, natomiast w większych stężeniach zaczną reagować wszyscy. - To jest sytuacja niebezpieczna. Należy mieć nadzieję, że chmura tego gazu pozostanie wysoko i ni dotrze do nasze strefy - mówił Samoliński. .
- Gdyby pacjent, który ma uczulenie na aktualnie występujące w powietrzu alergeny miał wdychać dodatkowo ten pył, na pewno bardzo źle by się czuł. Byłoby to istotne zagrożenie dla jego zdrowia. Były przykłady w przeszłości, kiedy mgła w Los Angeles czy w Londynie i pyły zawieszone w parze wodnej, we mgle czy mżawce prowadziły do gwałtownego wzrostu przyjęć do szpitali pacjentów, którzy cierpią na astmę. I także wzrostu zgonów - mówił profesor Samoliński.
Jeśli pyły obniżą się gwałtownie, specjalista namawia do do unikania kontaktu ze świeżym powietrzem. - Trzeba zamknąć się w domu. Jeśli ktoś ma filtr powietrza, powinien go włączyć i zamknąć okna. Jeśli jednak ktoś poczuję się gorzej, powinien pójść do łazienki i włączyć prysznic - mówił. Pełni bowiem rolę deszczu i oczyszcza powietrze. Kiedy w powietrzu występują zanieczyszczenia, potrzeby jest intensywny deszcz. On wypłukuje te niebezpieczne związki. Łazienka pełni taką rolę.
- Jeśli ktoś musi wyjść na zewnątrz, rekomenduję maseczki. Natomiast osoby potencjalnie zagrożone tym pyłem powinny używać więcej maseczek, bo po pewnym czasie przestają być one skuteczne. Ważne by używać chusteczek do nosa, by pomóc usunąć z nosa zanieczyszczenia. Należy unikać kropli do nosa, bo one paraliżują naturalny system oczyszczania dróg oddechowych.
Od początku trzeba intensywnie czyścić nos, warto kupić w aptece oczyszczacze w postaci wody morskiej czy soli fizjologicznej i tym przepłukiwać nos - tłumaczył Samoliński. - Na pewno pył będzie drażnił spojówki, rekomenduje się wówczas okulary. Im szczelniej przywierają do twarzy, tym są korzystniejsze. A te osoby, które mają predyspozycje do chorób dróg oddechowych - szczególnie astmy - powinny zabezpieczyć się odpowiednimi lekami - zalecał profesor.
Zobacz wideo:www.tvp.info.
Sytuacja z godziny 14:00, dnia 16.04.2010 r.Nad terenem Polski obecnie znajduje się wąska strefa chmur pochodzenia wulkanicznego na linii Terespol-Lublin-Kraków, jej zasięg obejmuje również Zachodnie Karpaty.
Kolejna szeroka strefa znajduje się nad Pojezierzem Pomorskim i Bałtykiem. Obydwie strefy przemieszczać się będą wolno na południowy-wschód. Zgodnie z sytuacją baryczną (klin wyżowy nad Europą zachodnią i niż nad Morzem Norweskim) w ciągu najbliższych trzech godzin dotrą one nad wschodnią i południową część kraju. Wieczorem strefa o zróżnicowanej gęstości i strukturze, obejmie prawie całą Polskę.
Chmura pyłów wulkanicznych o zróżnicowanej gęstości zalega nad północnym Atlantykiem, Skandynawią oraz centralną i zachodnią częścią kontynentu.
- Wyświetleń: 9378
-
- 15:31, 16.04.2010 r.