Siedziba Narwi zaplombowana

Ze względu na zadłużenie MKS Narew Ostrołęka wobec Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji drzwi w siedzibie klubu zostały dziś zaplombowane.
Władze MOSiR jak widać nie chciały się już przyglądać rosnącej kwocie długu. Narew musiała zabrać swój sprzęt i musi zacząć rozglądać się za nową siedzibą. Co warte podkreślenia MKS Narew Ostrołęka nie uregulował wobec MOSiR kwoty blisko 60 tys. zł, na którą złożyły się m.in. nieopłacone faktury VAT z tytułu wynajmu pomieszczenia, wynajmu pokoi hotelowych, boisk oraz szatni. Próbowaliśmy uzyskać komentarz w tej sprawie od dyrektora MOSiR Roberta Juchniewicza, ale odmówił informacji na ten temat.
To nie jedyne kłopoty finansowe klubu. MKS Narew zalega również z wypłatami dla zawodników. Ostatnie wynagrodzenie piłkarze otrzymali za miesiąc sierpień ub. roku. Do tego dochodzi kilkadziesiąt tysięcy złotych zadłużenia wobec prywatnej firmy transportowej, a także blisko 10 tys. zł za sprzęt sportowy.
MKS Narew w 2010 roku otrzymała z miejskiej kasy trzy potężne zastrzyki finansowe na kwotę ponad ćwierć miliona złotych tj. 164 tys. zł w styczniu, 55 tys. zł w czerwcu i 52 tys. zł w listopadzie.
Siedziba klubu MKS Narew znajduje się na parterze budynku przy ul. Witosa.

Więcej informacji sportowych na stronie sport.moja-ostroleka.pl

Wyświetleń: 3738

 

19:34, 14.01.2011 r.

---