Niedziela, 15 czerwca 2025 r., imieniny Jolanty, Wita, Wioli
Skrzynka skarg, pochwał i pomysłów:
Chciałam opisać postępowanie pewnej firmy, która w dziale ogłoszeń na Mojej Ostrołęce oferuje usługi przeprowadzek i przewozu mebli. Niech moja historia pomoże ostrzec innych potencjalnych klientów.
Zakupiłam ostatnio meble w jednym z salonów w Ostrołęce. Nie miałam kogo poprosić o przewóz, więc zadzwoniłam do pana z ogłoszenia i umówiłam się na wniesienie oraz skręcenie mebli (przywiezione były w kartonach). Pan przyjechał, meble zostały wniesione (z moją pomocą oraz kierowcy z salonu meblowego, ponieważ jeden z panów był już w dość sędziwym wieku), za co zapłaciłam i umówił się ze mną na późniejszą godzinę na skręcenie szaf.
Około godziny 13.30 przyjechali, rozpakowali szafy z kartonów i zaczęli kombinować jak je poskręcać. Po czterech godzinach, kiedy uszkodzili półkę, która wyłamała się z kołków, podstawę od szafy oraz uderzyli nią w sufit, stwierdzili, że te meble to jakieś dziadostwo i po prostu zebrali się i sobie poszli.
Pan z ogłoszenia zaproponował mi 20 zł na szpachlę do mebli, za co podziękowałam. Panowie nie mieli pojęcia jak to zrobić. Uszkodzili mi szafę, a ja nie mogłam i nie wiedziałam co z tym zrobić. Chciałam zadzwonić na policję, ale doszłam do wniosku, że mam tylko numer telefonu i wyprą się, że w ogóle u mnie byli.
Co powinno się zrobić w takiej sytuacji? Czy w ogóle można było coś zrobić? Skręcenie szaf przez inną osobę trwało niewiele ponad dwie godziny, nic się nie uszkodziło, nikt nie stwierdził, że meble są byle jakie.
Przestrzegam przed tą firmą i proponuję uważać i kilka razy zapytać czy firma zna się na tym do czego ją wynajmujemy. Ja zostałam oszukana przez tą firmę.