Studentka ukradła wibrator, prezerwatywy i kieliszki do wódki

Fot. KWP Olsztyn

Kara nawet 5 lat pozbawienia wolności grozi olsztyńskiej studentce, która w jednym ze sklepów ukradła między innymi wibrator, prezerwatywy i kieliszki do wódki.
Właściciel straty oszacował na 718 zł. Teraz 19-letnia studentka będzie musiała przed sądem wytłumaczyć swoje zachowanie.

Do zdarzenia doszło w czwartek 7 listopada br. około 15.40. Pracownicy jednego z olsztyńskich sklepów zatrzymali młodą kobietę próbującą wyjść ze skradzionym towarem. 19-latkę zdradził alarm przy kasach sklepu, który włączył się, gdy ta chciała opuścić sklep. Zaskoczona dziewczyna w koszyku miała tylko wodę, a pracownikom sklepu oświadczyła, że jedyną rzeczą, którą chciała ukraść jest książka.

Na zapleczu sklepu, ku zdziwieniu pracowników ochrony, studentka wyciągnęła z podręcznej torebki kilkadziesiąt innych skradzionych rzeczy, m.in. wibrator, artykuły spożywcze oraz kosmetyczne. Jak się okazało dopiero po przyjeździe olsztyńskich policjantów dziewczyna wyciągnęła ze swojej torebki ostatnie skradzione przedmioty, tj. 4 kieliszki do wódki, prezerwatywy oraz dwa minigłośniki.

19-latka została zatrzymana. Noc spędziła w policyjnym areszcie. Olsztyńscy funkcjonariusze przedstawili jej zarzut kradzieży, do którego się przyznała. Kobieta oświadczyła, że w akademiku studenckim usłyszała rozmowę koleżanek, chwalących się tym, że łatwo jest coś ukraść w tym sklepie. Prokurator będzie wnioskował o ograniczenie wolności wobec sprawczyni. 19-latce za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Źródlo: KWP Olsztyn.

Wyświetleń: 10955

 

19:43, 10.11.2013 r.

---