Piątek, 23 maja 2025 r., imieniny Iwony, Emilii, Dezyderiusza
Kompletnie pijany kierowca opla uderzył w tył skody, a następnie zostawił pojazd i pieszo oddalił się z miejsca zdarzenia. Mężczyzna został zatrzymany w miejscu swojego zamieszkania. Jak się okazało miał 2,8 promila alkoholu w organizmie.
- Według wstępnych ustaleń funkcjonariuszy, kierujący oplem uderzył w tył skody, którą kierował 18-letni mieszkaniec powiatu makowskiego. Po chwili sprawca zjechał na zatoczkę autobusową, wysiadł z auta i się oddalił. Po zebraniu rysopisu i ustaleniu właściciela pojazdu w policyjnych systemach informatycznych funkcjonariusze rozpoczęli poszukiwania mężczyzny - informuje mł. asp. Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
Po kilkunastu minutach podejrzany został zatrzymany w miejscu swojego zamieszkania. Wynik badania u 53-letniego ostrołęczanina wykazał blisko 2,8 promila alkoholu w organizmie. Mężczyźnie zostało zatrzymane prawo jazdy. Kierujący skodą był trzeźwy.
Do zdarzenia doszło w czwartek 3 listopada około godziny 16.20 na ul. Brata Zenona Żebrowskiego w Ostrołęce.
Dalsze czynności w tej sprawie prowadzą policjanci z wydziału dochodzeniowo-śledczego ostrołęckiej komendy policji.