Czwartek, 19 czerwca 2025 r., imieniny Gerwazego, Protazego, Borzysława
Jedna osoba została zabrana do szpitala w wyniku zdarzenia, do którego doszło na ul. Stacha Konwy w pobliżu skrzyżowania z ul. Padlewskiego w Ostrołęce. Kierujący volkswagenem, 17-letni ostrołęczanin uderzył w słup energetyczny i uciekł. Chłopak nie posiadał prawa jazdy.
- Według wstępnych ustaleń policjantów, kierujący volkswagenem nie zachował bezpiecznego odstępu od poprzedzającego pojazdu w wyniku czego, aby nie doprowadzić z nim do zderzenia, odbił w prawą stronę i uderzył w słup energetyczny. Następnie pozostawił w aucie dwójkę pasażerów, a sam uciekł - informuje mł. asp. Tomasz Żerański, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce.
Do szpitala przewieziona została 17-letnia pasażerka. W wyniku wypadku pojazd został poważnie uszkodzony. Na miejsce wezwano również pracowników pogotowia energetycznego, którzy musieli naprawić zniszczoną linię energetyczną.
- Kierowca volkswagena został szybko zatrzymany przez funkcjonariuszy z wydziału patrolowego. Sprawdzenie w policyjnej bazie danych wykazało, że mężczyzna nie posiada prawa jazdy, a pojazd, którym się poruszał nie miał ubezpieczenia oraz ważnych badań technicznych. Nastolatek był trzeźwy. Za swoje postępowanie odpowie przed sądem - dodaje mł. asp. Tomasz Żerański.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy 17-latek pojazd kupił bez zgody rodziców. Do zdarzenia doszło w niedzielę przed godz. 17.00.
Zobacz zdjęcia:
Volkswagen uderzył w słup energetyczny (04.09.2016)