Wykopki potrwają do późnej nocy (zdjęcia, wideo, komentarze, kolejne aktualizacje)

Rekordowe tempo prac narzuciła firma Ostrada.
Robotnicy pracują w pocie czoła. Na najwyższych obrotach pracują też policjanci, którzy robią co mogą, aby rozładować korki.

Na szczęście wjazd do Ostrołęki od strony Warszawy jest już drożny. Nie tworzy się aktualnie żaden większy zator.

To co, kierowcy zobaczyli na własne oczy rano, może budzić zdziwienie. Drogowcy zaorali połowę ronda i zrobili półmetrowy wykop. Teraz uwijają się w pocie czoła, aby jak najszybciej zasypać dół, położyć nową nawierzchnię i opuścić rondo Księcia Siemowita III. O sprawie informuje m.in. stacja RMF FM i telewizja TVN24.

Niestety nie ma co liczyć na szybkie przywrócenie ruchu na rondzie. Prace potrwają z pewnością do wieczora. Przed robotnikami jeszcze wiele pracy i układanie kilku warstw materiałów, zanim na drodze zobaczymy masę bitumiczną.

Aktualizacja godz. 12.20
- Wystąpiliśmy do policji i powiatowego nadzoru budowlanego o ukaranie firmy za samowolne działania. Prezydent miasta zapowiedział pociągnięcie firmy do odpowiedzialności przy pomocy wszelkich prawem przewidzianych konsekwencji - informuje ostrołęcki ratusz na swojej stronie internetowej.

Aktualizacja godz. 14.00
Prace na rondzie potrwają prawdopodobnie do późnej nocy. Jak poinformowała stacja TVN24, ponieważ w wyniku podjętych nocą prac usunięta została warstwa podbudowy do głębokości 1 metra, wykonawca ze względu na bezpieczeństwo ruchu został zobligowany do zakończenia prac w dniu dzisiejszym do godzin nocnych.

Firma Ostrada na razie nie odniosła się do zarzutów na temat bezprawnego zajęcia ronda i rozpoczęcia remontu.

Kończ waść...
- Chcemy, aby pracownicy jak najszybciej dokończyli rozgrzebany odcinek i opuścili teren. Na pewno nie dopuścimy tej ekipy do pracy w godzinach porannych i dziennych. W tej chwili na miejscu są pracownicy ratusza. Robotnicy powinni przedstawić nam harmonogram robót i przede wszystkim ustawić oznakowanie. O uzgodnieniach będziemy informowali - mówi Wojciech Dorobiński, rzecznik Urzędu Miasta Ostrołęki.

Samowolka na krajówce
Firma Ostrada dziś rano beż żadnych zapowiedzi zablokowała część nowego mostu i rozpoczęła prace na rondzie Księcia Siemowita III w Ostrołęce, które jest połączeniem dwóch dróg krajowych: nr 53 w kierunku Olsztyna i 61 z Warszawy. Kierowcy wciąż stoją w ogromnych korkach zaskoczeni całą sytuacją. Setki osób spóźniło się dziś do pracy. O godz. 9.30 kolejka samochodów kończyła się przy siedzibie Stora Enso, miała więc 3,5 km długości!

Drogowcy - jak się okazało bezprawnie - rozpoczęli rano kolejny etap remontu ul. Warszawskiej i Mostowej. Pracownicy Ostrady i policja starali się upłynnić ruch, lecz podczas porannych korków nie dało się uniknąć potężnych utrudnień.

- Kto wymyślił, aby o 7.30 rano lać asfalt? - bulwersuje się nasz czytelnik. - Od skrzyżowania ul. Traugutta i Witosa, do byłej siedziby aresztu śledczego stałem pół godziny! - skarży się telefonicznie.

- Od strony Kadzidła korek ma 15 km - alarmują nasi czytelnicy.

- Mieszkam przy Stacha Konwy. Jest korek, część osób wysiada i idzie pieszo - pisze jeden z czytelników.

- Stoję już prawie dwie godziny. Od przystanku w Zabrodziu dojechałem dopiero do witacza "Ostrołęka", a do pracy jeszcze ponad godzinę jazdy! Dziękuję władzom - ironizuje Lolek.

- Stałem ponad 1,5 godziny. Horror - komentuje z kolei Tomasz.

Psikus drogowców
Drogowcy częściowo zamknęli również nowy most. Przeprawa dostępna była wyłącznie dla kierowców wjeżdżających do Ostrołęki. Zdezorientowani kierowcy zawracali na placu Bema, łamiąc przepisy. Brakowało wymaganego oznakowania. Nie było też żadnych wcześniejszych komunikatów o zmianach w organizacji ruchu.

Do wjazdu na stary most kierowcy stoją w kilkukilometrowych korkach po obu stronach Narwi.

- Z przykrością informuję, że prace remontowe na ulicy Warszawskiej, w okolicy ronda Siemowita, zostały podjęte samowolnie przez firmę Ostrada, bez odpowiedniego oznakowania i umożliwienia sprawnego ruchu. W dniu 13 grudnia br. inspektor nadzoru zakazał prowadzenia dalszych prac na ww. odcinkach drogi krajowej nr 61 z uwagi na warunki atmosferyczne i niskie temperatury. Wobec firmy zostaną zastosowane wszelkie prawem przewidziane kroki - informuje rzecznik ostrołęckiego ratusza, Wojciech Dorobiński.

Zobacz zdjęcia:
Gigantyczny korek w Ostrołęce i okolicach (18.12.2013)

Czytaj także:
- Samowolka na krajówce. Gigantyczne korki i skandal jakich mało (aktualizacja, zdjęcia)
- Urzędnicy wyganiają Ostradę z ronda. Setki osób spóźniło się do pracy (zdjęcia, wasze komentarze, aktualizacja)

Wyświetleń: 19493

 

11:39, 18.12.2013 r.

---