"KO": W miejskich spółkach pracę znajdują bliscy współpracownicy prezydenta Kotowskiego

Prezydent Kotowski ma jednak nadzieje, ze zona, która powołał na p.o. dyrektora Poradni Pedagogiczno-Psychologicznej nie wystartuje w konkursie na to stanowisko.

"Kurier Ostrołęcki":
Jeszcze nie ucichła wrzawa wokół zatrudnienia w Urzędzie Miasta Tadeusza Jarosika, a już pojawiła się kolejna "afera". Prezydent Kotowski powołał na p.o. dyrektora Poradni Pedagogiczno-Psychologicznej swoją żonę. - Nie przekonują nas tłumaczenia, ze żona prezydenta była wicedyrektorem - mówią opozycyjni radni. - To jest po prostu nienormalne... – dodają.
Można odnieść wrażenie, że w miejskich spółkach miejsce znajdują ludzie blisko związani z prezydentem Januszem Kotowskim i jego politycznym kolegą - posłem Arkadiuszem Czartoryskim - pisze "Kurier Ostrołęcki".
W biurze poselskim tego ostatniego znalazł pracę usunięty z domu dziecka brat prezydenta. Z kolei były dyrektor tego biura, Robert Juchniewicz, został dyrektorem Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Do Urzędu Miasta przyjęto Tadeusza Jarosika, tłumacząc, że jest wybitnym specjalistą. Także zatrudniony ostatnio w Urzędzie Miasta Sławomir Nosek, który będzie się zajmował Biuletynem Informacji Publicznej, na stronach sejmowych występuje jako współpracownik posła Czartoryskiego.
Bliski znajomy prezydenta jest komendantem straży miejskiej (Piotr Liżewski, zdaniem radnych z Rzekunia otrzymuje sms z gratulacjami od posła Czartoryskiego ilekroć uda się na sesji Rady Gminy Rzekuń "dokopać" wójtowi Tyszce uznawanemu za komunistę).

Więcej w "Kurierze Ostrołęckim"

Wyświetleń: 1255

 

16:56, 10.04.2008 r.

---