Wtorek, 19 marca 2024 r., imieniny Józefa, Bogdana, Laili
Fot. kadr "Kurier Mazowiecki"Z mapy Ostrołęki zniknęły już tablice z nazwami ulic upamiętniającymi postaci i wydarzenia związane z komunistycznym ustrojem. Część mieszkańców chwali zmiany, inny uważają, że po tylu latach zmiany nie były potrzebne. O sprawie informował "Kurier Mazowiecki".
Kilka ulic zyskało tylko kosmetyczne zmiany i z ich przyswojeniem mieszkańcy na pewno nie będą mieli kłopotu. Tak jest np. w przypadku dawnej ulicy I Armii Wojska Polskiego, która w wyniku dekomunizacji stała się aleją Wojska Polskiego.
Ratusz informuje jednak, że zmiany były konieczne, bo funkcjonowanie takich nazwisk jak Berling czy Gorbatow nie przystoi w naszym mieście i zmiana jest moralnym obowiązkiem. Samorząd uspokaja też, że nie ma konieczności wymiany dokumentów.
- Zmiana nazw ulic nie ma żadnego wpływu na dokumenty, które zachowują swoją ważność - dowód osobisty, paszport, prawo jazdy, dowód rejestracyjny samochodu - uspokaja Wojciech Doroboiński, rzecznik prasowy ratusza.
Pamiętać należy jednak, aby o zmianie nazwy ulic poinformować bank, urząd skarbowy, dostawcę energii i gazu czy ZUS.
Więcej na ten temat w "Kurierze Mazowieckim".