Prezydent Kotowski o "ustawce prasowej" wojewody

Jestem zbulwersowany "ustawką prasową" jaką kilka dni temu w sprawie starego mostu w Ostrołęce zorganizowali wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski i wojewódzki inspektor budowlany Jaromir Grabowski - powiedział Janusz Kotowski, prezydent miasta.

Swoje stanowisko przedstawił podczas wczorajszej sesji rady miasta. Stwierdził, że zachowanie wizytatorów i próba zamknięcia starego mostu były bulwersujące. Jednocześnie przyznał, że obiekt jest w złym stanie technicznym, ale nie ma zagrożenia katastrofą budowlaną.

- Co roku przeprowadzamy przegląd podstawowy, a co pięć lat szczegółowy tego obiektu - mówi Janusz Kotowski, prezydent miasta. - Zawsze pojawiają się mocne uwagi o niedostatecznym stanie mostu, ale też sformułowania, które mówią o dopuszczeniu go do użytkowania. Gdyby tego nie było, nikt rozsądnie myślący nie dopuściłby do tego, żeby ryzykować ludzkim życiem czy zdrowiem.

Jak zaznacza prezydent, miasto prowadziło różne działania inwestycyjne starego mostu, aby poprawić jego stan. Ostrołęcki samorząd wielokrotnie zwracał się również do wojewody z prośbą o pomoc przy remoncie obiektu.

- Wydawało się, że rozmowy z wojewodą i jego współpracownikami prowadzone są w dobrej atmosferze, deklarowali pomoc - powiedział Kotowski. - Tymczasem wojewódzki inspektor budowlany przygotował wniosek do prokuratury. Chyba żeby siebie chronić, a nie żeby rozwiązać problem. Most w drodze krajowej dotyczy nie tylko Ostrołęki. Nie ostrołęczanie go rozjeździli. W dużym stopniu przyczynił się do tego cały transport międzynarodowy północno-wschodniej Polski. Jeśli most zostanie zamknięty, to oczywiście my ucierpimy, ale będzie to też wielki problem regionalny, a nawet międzynarodowy.

Do sytuacji odniósł się również wiceprezydent miasta Paweł Stańczyk, który przedstawił wyniki najnowszej kontroli mostu.

- Aktualna nośność obiektu odpowiada klasie obciążenia C, co oznacza, że ciężar pojazdów dopuszczonych do ruchu wynosi 44 tony - wyjaśnia Paweł Stańczyk. - To nawet więcej niż obecnie w naszej organizacji ruchu. Bez ograniczeń po naszym moście mogą jeździć pojazdy ciężkie i wojskowe. Wskazane jest, aby przebudowa i remont obiektu zostały wykonane do końca 2019 roku, poszczególne elementy są natomiast rozpisane na lata.

Według wiceprezydenta wojewoda mazowiecki podczas swojej wizyty w Ostrołęce chciał wywołać jedynie medialny szum wokół mostu.

- Zarówno wojewoda Kozłowski, jak i wojewódzki inspektor budowlany nigdy wcześniej nie oglądali starego mostu w Ostrołęce. Nagle postanowili przeprowadzić kontrolę i w dodatku już przed obejrzeniem obiektu chcieli podjąć decyzję o jego zamknięciu - dodaje Stańczyk.

Ostatecznie radni podczas sesji zdecydowali o zwołaniu specjalnej komisji technicznej w sprawie starego mostu. Podczas spotkania zapoznają się z dokładną dokumentacją, która została zgromadzona podczas przeglądów obiektu.

Więcej na ten temat:
Prokuratura weźmie pod lupę stary most w Ostrołęce

Wyświetleń: 5529

 

15:12, 29.05.2015 r.

---