« Powrót do serwisu Moja Ostrołęka

Piątek, 3 maja 2024 r., imieniny Marii, Aleksandra, Stanisława

Moja Ostrołęka

Archiwum artykułów

Prokuratura bada okoliczności śmierci skoczków spadochronowych w Przasnyszu

Zdjęcie ilustracyjneZdjęcie ilustracyjnePrzasnyska prokuratura rejonowa i Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych ustalają okoliczności śmierci dwóch skoczków spadochronowych w Przasnyszu. Mieszkańcy Mazowsza skakali w tandemie z dużej wysokości. Do wypadku doszło w piątek 26 maja.

Na miejscu zdarzenia zostały wykonane czynności procesowe pod kierownictwem Prokuratora Rejonowego w Przasnyszu, z udziałem biegłego z zakresu medycyny sądowej, policji oraz specjalistów z Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych.

- W toku podjętych czynności ustalono, że z lotniska w Przasnyszu wystartował samolot Cesna TU 206, na pokładzie którego znajdowały się trzy tandemy, tj. instruktor i pasażer. Na wysokości około 3,5-4 tysięcy metrów nad ziemią, wszystkie trzy tandemy opuściły samolot. Jako ostatni wyskoczyli instruktor Paweł Ł. oraz pasażer Andrzej S. Z dotychczas nieustalonych przyczyn zarówno spadochron główny, jak i zapasowy nie otworzyły się, obaj mężczyźni zginęli na miejscu. Ich zwłoki znaleziono na polu w okolicy lotniska - informuje Prokuratura Okręgowa w Ostrołęce.

Zginął 44-letni instruktor - pilot, mieszkaniec Warszawy. Drugą ofiarą był 33-letni mieszkaniec Żyrardowa. O sprawie pisały ogólnopolskie media. Skok miał prawdopodobnie charakter komercyjny, a nie szkoleniowy. Obaj spadochroniarze należeli do Aeroklubu Północnego Mazowsza.

Prokuratura Rejonowa w Przasnyszu wszczęła śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci instruktora i pasażera. Obecnie trwają intensywne czynności procesowe mające na celu ustalenie przyczyn wypadku.

Wyświetleń: 7559
 
12:51, 30.05.2017 r.

« Powrót do archiwum

Szukaj w archiwum

Reklama





Najbardziej poczytne