Rzekuń wiedział, nie powiedział

Wójt gminy Rzekuń Stanisław Godzina i przewodniczący największego klubu gminnych radnych Bartosz Podolak błyskawicznie zareagowali na nasz artykuł o wcieleniu części terenu gminy do Ostrołęki. Dziwi jednak fakt, że obaj wiedzieli o tym wcześniej i nie nagłośnili sprawy.

Wójt Stanisław Godzina w sobotni poranek wystosował apel do przedstawicieli ostrołęckiego samorządu. W piśmie przesłanym do naszej redakcji wskazał, że miejskiemu samorządowi "chodzi zwyczajnie o zagarnięcie terenów, na których ma być budowana elektrownia. Jest to niesprawiedliwe! Jest to nieuczciwe! Jest to nielogiczne! Jest to zwyczajna grabież!".

W krótkim piśmie wójt Godzina wezwał samorządowców do zaniechania działań prowadzących do wcielenia gminnych terenów do Ostrołęki, które nazwał "błędną i szkodliwą drogą".

Oświadczenie w sprawie planowanych działań ostrołęckiego samorządu wydał także przewodniczący klubu radnych "Porozumienie i Szacunek" i jednocześnie jeden z największych przeciwników polityki obecnego wójta, Bartosz Podolak. W obszernym komunikacie napisał, że jest przeciwny zmianom terytorialnym, a "projekt uchwały oraz jego uzasadnienie w istotny sposób naruszają interesy mieszkańców gminy Rzekuń i opierają się na fałszywych przesłankach".

Wyjątkowa zgodność poglądów to rzadkość w skłóconym od lat rzekuńskim samorządzie. Nasilony w ostatnich miesiącach konflikt na pewno nie pomoże w walce o utrzymanie na gminnym terenie budowy nowej elektrowni. Jeżeli do powiększenia granic Ostrołęki kosztem sąsiedniej gminy dojdzie przed końcem obecnej kadencji wójta Stanisława Godziny, może to oznaczać dla niego polityczną śmierć, zwłaszcza, że obecnie w radzie gminy opozycyjni radni mają większość.

Lepiej późno, niż wcale?
Nie bacząc jednak na poglądy rzekuński samorząd prawidłowo zareagował na wieść o możliwej utracie ważnych terenów. Dziwi jednak fakt, że zarówno wójt jak i przewodniczący klubu radnych "Porozumienie i Szacunek" wiedzieli wcześniej o planach ostrołęckiego samorządu. Do czasu naszej publikacji nikt z gminy nie zabrał głosu w tej sprawie.

Utrata terenów przeznaczonych pod budowę nowej elektrowni to dla gminy strata przede wszystkim dużych wpływów z podatków. Rzekuński urząd jest także w trakcie opracowywania inwestycji, które wspomogą budowę nowej elektrowni.

Ostrołęcki samorząd już w poniedziałek, podczas nadzwyczajnej sesji, podejmie decyzję, czy ruszy administracyjna machina, która być może zmieni granice Ostrołęki i gminy Rzekuń. Niemal pewne jest to, że miejscy radni zechcą przyłączyć nowe, ważne inwestycyjnie tereny i zapewnić większe wpływy z podatków w miejskiej kasie. Do zmian terytorialnych potrzeba jednak jeszcze wiele zgód i opinii, a gmina Rzekuń niewiele może zrobić, by powstrzymać ten proces.

Poniżej pełne oświadczenia wójta gminy Rzekuń Stanisława Godziny i radnego Bartosza Podolaka.

Apel wójta Stanisława Godziny do ostrołęckiego samorządu
Z wielkim niedowierzaniem przeczytałem informację, jakoby grupa mieszkańców Nowej Wsi Wschodniej, Goworek i Ław zwróciła się z wnioskiem do prezydenta Ostrołęki o przyłączenie części gminy Rzekuń do Ostrołęki.

Uzasadnienie wniosku budzi bardzo wiele wątpliwości. Rodzi się pytanie, dlaczego miasto Ostrołęka tak nagle zainteresowało się mieszkańcami gminy Rzekuń? Czy rzeczywiście mieszkańcy Goworek i Ław tak gremialnie wystąpili do miasta o objęcie ich "troskliwą ręką" opieki? Dlaczego miasto Ostrołęka dotychczas nie interesowało się mieszkańcami Nowej Wsi Wschodniej os. Leśniewo? Odpowiedź jest prosta - brak jest merytorycznych argumentów.

Chodzi zwyczajnie o zagarnięcie terenów, na których ma być budowana elektrownia. Jest to niesprawiedliwe! Jest to nieuczciwe! Jest to nielogiczne! Jest to zwyczajna grabież!

Apeluję do Samorządu Miasta Ostrołęki! Zaniechajcie tej myśli! Zaniechajcie tego sposobu myślenia! Nie wyrządzajcie szkody gminie Rzekuń! Pamiętajcie, że jeszcze nikomu nie wyszła na dobre cudza krzywda!

Nasze samorządy mogą tak jak dotychczas dobrosąsiedzko współistnieć. Mogą współpracować, mogą się wspomagać i wspierać. Droga jaką obraliście jest szkodliwa i prowadzi do konfliktu, który nikomu nie będzie służył. Żadna aneksja, żaden rozbiór nie przyniósł nikomu chluby!

Nie przyniesie też miastu Ostrołęka! Dziś, w obliczu świątecznego czasu jest jeszcze pora, by wycofać się z tej błędnej i szkodliwej drogi.

Oświadczenie przewodniczącego klubu "Porozumienie i Szacunek" Bartosza Podolaka
My, niżej podpisani członkowie klubu "Porozumienie i Szacunek" Rady Gminy Rzekuń, reprezentujący większość Rady Gminy wyrażamy zdecydowany sprzeciw wobec projektowi uchwały w sprawie zmiany granic miasta Ostrołęki. Projekt uchwały oraz jego uzasadnienie w istotny sposób naruszają interesy mieszkańców gminy Rzekuń i opierają się na fałszywych przesłankach.

Uzasadnienie projektu uchwały wskazuje jej pomysłodawców i inicjatorów w postaci bliżej nieokreślonych mieszkańców gminy Rzekuń z części sołectw Nowa Wieś Wschodnia, Goworki i Ławy, którzy bardziej identyfikują się z miastem Ostrołęka niż własną gminą. Dziwi nas taka konstatacja, zwłaszcza w sytuacji, że w ostatnich latach liczba mieszkańców gminy Rzekuń, w tym wymienionych sołectw, systematycznie rośnie, głównie za sprawą mieszkańców Ostrołęki, którzy podjęli decyzję o zamieszkaniu w naszej gminie. Tu zakupili działki i wybudowali domy, płacą podatki i oczekują inwestycji infrastrukturalnych związanych z potrzebami bytowymi: dróg, wodociągów, kanalizacji, placówek oświatowych itp. Obserwacje migracji wskazują, że liczba mieszkańców Ostrołęki spada, a mieszkańców gminy Rzekuń przybywa. Nasuwa się wniosek, że Gmina Rzekuń oferuje swoim mieszkańcom lepsze warunki rozwoju i życia, stąd dziwnym wydaje się wniosek naszych mieszkańców odżegnujących się od macierzystej gminy. Stwierdzenie, że większość mieszkańców wskazanych terenów utrzymuje się z działalności pozarolniczej nie wskazuje na miejski ich charakter, lecz na ogólne tendencje cywilizacyjne i społeczne.

Negujemy zasadność argumentu wskazującego na zwiększenie dostępności do szkół i przedszkoli dla mieszkańców gminy Rzekuń, ponieważ nasza gmina jest w stanie zapewnić miejsce w szkole i przedszkolu na poziomie nie niższym niż miasto Ostrołęka. Wskazywanie oferty szkół ponadgimnazjalnych jako argumentu za zmianą granic miasta traktujemy jako rację pozorną. W ostatnich latach, z uwagi na postępujący niż demograficzny to szkoły zabiegały o pozyskanie nowych uczniów, zachęcały do nauki w ich murach, przygotowywały ofertę edukacyjną uwzględniającą ich oczekiwania i potrzeby. Nie czyniły tego, aby zrobić nam uprzejmość, lecz po to, aby nie stracić subwencji oświatowej, źródła finansowania i racji bytu oraz istnienia etatów nauczycielskich. Podobnie sytuacja się przedstawia w odniesieniu do kursowania autobusów komunikacji miejskiej na liniach łączących gminy podmiejskie z Ostrołęką. Z faktu prowadzenia interesów przez przedsiębiorstwo MZK będące spółką miejską trudno wyprowadzać wniosek, że gminy podmiejskie staną się terenem aneksji ze strony miasta.

Nie dostrzegamy przeszkód w sprawnym prowadzeniu inwestycji budowy elektrowni węglowej na działce leżącej w granicach administracyjnych gminy Rzekuń. Zapewniamy o determinacji w zakresie bardzo dobrej współpracy z inwestorem oraz firmami działającymi na jego rzecz lub zlecenie. Jesteśmy także przekonani o opartej na wzajemnym szacunku współpracy z radą miasta Ostrołęki oraz prezydentem miasta. Deklarujemy także wychodzenie naprzeciw oczekiwaniom potencjalnych inwestorów, którzy będą mieli plany związane z prowadzeniem interesów na naszym terenie. Uważamy, że nie granice administracyjne jednostek samorządu terytorialnego stanowią przeszkodę dla inwestorów, lecz oferowane im warunki. Wierzymy, że zarówno rada gminy Rzekuń jak i rada miasta Ostrołęki dostrzegają potrzebę współpracy w tej i innych kwestiach.

Apelujemy do rady miasta Ostrołęki: nie podejmujcie uchwały, która u fundamentów ma piętno niesprawiedliwości i krzywdy naszych mieszkańców. Jesteśmy sąsiadami, współdziałamy na wielu płaszczyznach, prowadzimy wspólne przedsięwzięcia. Powstrzymajcie się przed podjęciem decyzji, która w istocie jest pomówieniem naszego samorządu, jest niesprawiedliwym oskarżeniem i przekreśla dotychczasowe dobre sąsiedztwo.

Liczymy na dalszą dobrą współpracę, deklarujemy dobrą wolę w utrzymaniu dobrosąsiedzkich relacji. Liczymy na uwzględnienie naszego sprzeciwu i niepodejmowanie krzywdzącej nas uchwały. Nasz apel popiera zdecydowana większość mieszkańców gminy Rzekuń.

Więcej na ten temat
Ostrołęka zagarnie nową elektrownię?

Wyświetleń: 15786

 

00:24, 18.12.2016 r.

---