Czwartek, 2 maja 2024 r., imieniny Zygmunta, Atanazego, Anatola
Skrzynka skarg, pochwał i pomysłów:
Rozumiem, że ulotka to reklama, ale jakim trzeba być za przeproszeniem jełopem, żeby wkładać ulotki, które są z jakiegoś papieru kredopodobnego w taką pogodę (w piątek padało - przyp. red.).
Ulotki były wręcz przyklejone do szyb, na całym osiedlu Hallera w niemal kazdym aucie występował ten problem. W moim aucie musiałem zdrapywać ulotkę skrobaczką do szyb. W aucie taty występuje szyba z antyrefleksem i musieliśmy potraktować resztki rozpuszczalnikiem, więc mogło ulec uszkodzeniu. Moi sąsiedzi również nie są zachwyceni tym faktem. Według nas to jawne niszczenie mienia, bo jak to inaczej nazwać? Bądźmy rozsądni i myślmy trochę.