Stary most tylko do lutego?

Stary most w Ostrołęce wybudowano w 1954 rokuJeszcze tylko niespełna siedem miesięcy kierowcy będą mogli korzystać z obu mostów w Ostrołęce. Jak nieoficjalnie dowiedział się nasz czytelnik stara przeprawa na Narwi zamknięta zostanie 1 marca przyszłego roku. Do tej pory nie wiadomo kto i kiedy przeprowadzi jej remont.

- Z nieoficjalnych informacji wiem, iż jest przygotowywany plan zastępczej organizacji ruchu dla samochodów powyżej 3,5 tony w związku z planowanym zamknięciem starego mostu na Narwi w Ostrołęce z dniem 1 marca 2016 r. - twierdzi nasz czytelnik.

O tym, że przeprawa zostanie zamknięta świadczyć może także niespodziewany remont dylatacji na nowym moście.

- W związku z całą sytuacją przygotowujemy projekt ewentualnego zamknięcia mostu - mówił w czerwcu wiceprezydent Paweł Stańczyk. - Zbieramy materiały w sprawie organizacji ruchu ograniczającego tonaż dla zarządców innych dróg. Jesteśmy w trakcie zlecania ekspertyzy wału, bo gdyby do zamknięcia mostu doszło, ruch musi się odbywać. Przeprowadzimy też analizę, jak wyłączenie obiektu wpłynie na ruch komunikacyjny w Ostrołęce.

Kto przetnie wstęgę
Decyzja o zamknięciu mostu była tylko kwestią czasu. Pogarszający się stan przeprawy od dawna przypomina o koniecznym remoncie. I od dawna trwają przepychanki pomiędzy ratuszem a wojewodą. Prezydent miasta Janusz Kotowski chciałby, aby to właśnie władze centralne sfinansowały lwią część kosztów remontu starego mostu. Tymczasem wojewoda proponuje dofinansowanie połowy kwoty.

O terminie 1 marca przyszłego marca jako dacie zamknięcia starej przeprawy wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski nic nie wie.
- Nie zostałem o tym poinformowany. Zrobimy co w naszej mocy, żeby ułatwić mieszkańcom przejazdy - stwierdził krótko w rozmowie z nami.

Na nasze pytanie czy miasto Ostrołęka składało oficjalną propozycję podziału kosztów remontu starego mostu i jeśli tak, to ile takich prób było, wojewoda odpowiedział, że nigdy.
- Było jedno pisemne wystąpienie do pani premier, ale bez żadnych kwot ani terminów. Nawet przy najlepszej woli nie da się tego dokumentu uznać za wniosek o dofinansowanie - twierdzi Jacek Kozłowski.

Trzeba jednak wspomnieć, że jako pierwszy stary most w Ostrołęce chciał zamknąć właśnie wojewoda. Miasto jednak miało w zanadrzu ekspertyzę mówiącą o tym, że przeprawa nadaje się jeszcze do użytku. Mazowiecki Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego złożył zawiadomienie do prokuratury w sprawie niewłaściwego stanu technicznego starego mostu w Ostrołęce. Według niego winę za to ponosi prezydent miasta Janusz Kotowski, który dopuścił do wielu zaniedbań.

Nie brakuje chętnych do zamknięcia mostu, ale nie wiadomo kto i kiedy zdecyduje o jego remoncie, a co za tym idzie kto przetnie wstęgę i wpuści kierowców na nową przeprawę. Raport o stanie technicznym starego mostu nie pozostawia złudzeń. Przeprawa niszczeje i potrzebny jest pilny remont.

Co władze województwa mają zamiar robić w sprawie starego mostu na Ostrołęce, oprócz czekania na ustalenia prokuratury w sprawie zaniechań prezydenta Kotowskiego?
- Od 2004 roku miasto Ostrołęka korzysta z dodatkowej części wyrównawczej subwencji ogólnej na utrzymanie będących w jego zarządzie dróg krajowych i wojewódzkich. Dotąd z tego źródła otrzymało ponad 43 mln zł. Ponadto, wielokrotnie deklarowałem w imieniu rządu gotowość dofinansowania remontu mostu. Są odpowiednie programy rządowe i określone zasady korzystania z nich. To z tych środków trwa odbudowa Mostu Łazienkowskiego w Warszawie po pożarze. Trzeba jednak spełnić minimalne kryteria, żeby wystąpić o dofinansowanie - musi być projekt, kosztorys, harmonogram. Tego od lat Ostrołęka nie przygotowała. Jest to obowiązek prezydenta Janusza Kotowskiego - wyjaśnia wojewoda Jacek Kozłowski.

Ratusz sprawę w końcu ruszył. Miasto ogłosiło właśnie przetarg na na wykonanie dokumentacji projektowej dotyczącej remontu starej przeprawy na Narwi, ale to wciąż nie oznacza, że samorząd zechce przeznaczyć znaczne środki na jego gruntowny remont. Dokumentacja jest potrzebna do dalszej dyskusji z wojewodą o podziale kosztów, a te są milionowe.

Dla kierowców kłopoty
Zamknięcie któregokolwiek z mostów na Narwi dla kierowców oznacza ogromne utrudnienia. Doświadczyliśmy choćby w ubiegłym roku, gdy na starym moście doszło do zderzenia kilku samochodów. Sytuacji nie poprawi prawdopodobnie zakaz ruchu tirów, który z pewnością pojawi się po zamknięciu starego mostu.

Wyświetleń: 18267

 

15:18, 04.08.2015 r.

---