Tradycje weselne w Indonezji (zdjęcia)

Jak wygląda tradycyjny indonezyjski ślub - o tym przekonał się Artur Bałazy, ostrołęczanin, który przebywa od kilku miesięcy w Indonezji na wolontariacie.
W związek małżeński wstąpił jego kolega nauczyciel - Pak Mirula. Artur był na liście zaproszonych gości, dlatego mógł z bliska obserwować ceremonię.

- Wesela indonezyjskie zawsze odbywają się podwójnie - raz w domu pana młodego, drugi raz u
pani młodej. Raczej ciężko byłoby pomieścić 200 osób w domu, więc "problem" w bardzo prosty sposób został rozwiązany. Jedna z głównych dróg wioski po prostu została zagrodzona i od domu przez całą szerokość ulicy został rozstawiony otwarty namiot. Przed nim postawiona była tylko tabliczka z informacją: "Przejazdu nie ma!" (...) Tak samo jak w Polsce, w Indonezji również wręcza się parze młodej pieniądze w kopercie. Zapytałem Pak Bandżira ile powinienem dać. Powiedział, że 50 tys. rupii. Spytałem czy na pewno tyle wystarczy? - "Tak, tak na pewno". Więc wrzuciłem tę kwotę (15 zł w przeliczeniu) do koperty i dodałem jeszcze mały upominek z Polski. Później z ciekawości zapytałem jednego z nauczycieli, ile on wrzucił do koperty. Powiedział, że 20 tys., czyli 6 zł - pisze na swoim blogu Artur Bałazy.

Więcej na blogu Artura

O pobycie Artura w Indonezji pisaliśmy również w artykułach: pt. "Ostrołęczanin wolontariuszem w Indonezji" oraz pt. "Weekendowe przygody Artura w Indonezji".

Zobacz zdjęcia:
Tradycje weselne w Indonezji, fot. archiwum prywatne

Wyświetleń: 1476

 

11:39, 01.05.2013 r.

---