« Powrót do serwisu Moja Ostrołęka

Piątek, 3 maja 2024 r., imieniny Marii, Aleksandra, Stanisława

Moja Ostrołęka

Archiwum artykułów

Miasto pochwaliło się ograniczeniami w ruchu tirów, których nie wprowadziło

Na początku października ostrołęcki ratusz pochwalił się wprowadzeniem ograniczenia dla tirów. Przez stary most i małą przeprawę przez Omulew na ul. Warszawskiej miało jeździć mniej tirów. Do zmian jednak nie doszło, a miasto ma zamiar ogłosić ten sam komunikat po raz drugi.

Ograniczenia miały zostać wprowadzone m.in. ze względu na wzmożony ruch na starym moście z powodu remontu dylatacji na przeprawie im. A. Madalińskiego. Przez stary most, według zapowiedzi ratusza, miały jeździć tiry o maksymalnej wadze 40 ton, a a na małym moście na Omulwi w ciągu ul. Warszawskiej miało być wprowadzone ograniczenie do 26 ton.

Ratusz pochwalił się zmianami, ale żadnych znaków nie ustawiono, w związku z czym tiry jeździły jak dawniej, a w czasie remontu nowego mostu od strony Wojciechowic w kolejce na stary most stały dziesiątki ciężarówek, które utknęły w korku.

Znaki miały pojawić się 5 października br. Miasto informowało, że decyzję o ich wprowadzeniu wydał Mazowiecki Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego z uwagi na zły stan techniczny obu przepraw (na Omulwi i starego mostu na Narwi). Zmiana w ruchu miała również wynikać z zasad dalszej eksploatacji mostu wraz z zakresem robót niezbędnych do doprowadzenia obiektu do właściwego stanu technicznego.

Zdaniem Wojewódzkiego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Warszawie za wprowadzenie ograniczeń na przeprawie odpowiedzialny jest prezydent Ostrołęki.

- Ograniczenia w ruchu mają wynikać z opracowanego, bądź odpowiednio zmienianego, projektu czasowej organizacji ruchu, w zależności od wyników prowadzonego monitoringu konstrukcji obiektu. Natomiast podmiotem odpowiedzialnym za ich wprowadzenie jest zarządca obiektu, w tym przypadku prezydent miasta Ostrołęki - wyjaśnił Jaromir Grabowski, Mazowiecki Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego.

Z pytaniem o to dlaczego miasto pochwaliło się ograniczeniami, których nie wprowadziło, zwróciliśmy się do ostrołęckiego ratusza.
- O ewentualnym wprowadzeniu ograniczeń zadecyduje badanie ugięć konstrukcji starego mostu na przegubach. Otrzymaliśmy wytyczne od Wojewódzkiego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego, jak ono ma wyglądać. Badanie to wskaże, czy ograniczenia zostaną wprowadzone czy też nie. Na razie nie musimy wprowadzać żadnych zmian, dopiero gdy z przeprowadzonego badania wyniknie taka potrzeba - wyjaśnił Dariusz Gutowski z Wydziały Dróg Urzędu Miasta Ostrołęki. - Badanie to nie jest jeszcze prowadzone, dopiero po wyłonieniu wykonawcy - dodał.

Oficjalny komunikat o badaniach starego mostu miasto opublikowało już po naszym telefonie. Ratusz na swojej stronie pisze, że "w najbliższym czasie dokona wyboru jednostki naukowo-badawczej, która będzie wykonywała monitoring konstrukcji mostowej poprzez pomiary jej ugięć w przegubach. Ewentualne ograniczenia w ruchu na przedmiotowym moście będą wynikać z prowadzonego monitoringu".

Ograniczenia na moście miały być wprowadzone trzy tygodnie temu. Miasto pochwaliło się znakami, których nie ustawiło, a teraz ma zamiar drugi raz ogłosić te same ograniczenia. Zabraknie tylko przecięcia wstęgi.

Więcej na ten temat:
Mniej tirów na starym moście

Wyświetleń: 5919
 
19:35, 27.10.2015 r.

« Powrót do archiwum

Szukaj w archiwum

Reklama





Najbardziej poczytne