Miasto chce sprzedać stary basen. Radny przeciwny

Ratusz zamierza sprzedać stary basen przy ul. Piłsudskiego za ponad 4 mln zł.
Z prośbą o wstrzymanie się ze sprzedażą wystąpił do prezydenta Ostrołęki radny Maciej Kleczkowski.
- Po wielu rozmowach z mieszkańcami, zwracam się z prośbą do Pana Prezydenta o wstrzymanie sprzedaży. Ostrołęczanie w zdecydowanej większości chcą w tym miejscu oferty sportowo-rekreacyjnej lub kulturalno-rozrywkowej - pisze w interpelacji radny Kleczkowski.

Budynek znajduje się na działce o pow. 27,3 ara z przeznaczeniem pod usługi.

Jak przekonuje radny, pomysłów na zagospodarowanie starego basenu jest sporo.
- W Łomży po wybudowaniu nowego basenu, stary z powodzeniem funkcjonuje. Nie wszystkim korzystającym z aquaparku potrzebne są zjeżdżalnie i jacuzzi np. młodym sportowcom czy uprawiającym pływanie amatorsko. Nie ma także problemów z przerwami technologicznymi (prace konserwacyjne na basenach prowadzone są różnym czasie). Innym pomysłem jest stworzenie placówki kulturalnej dla mieszkańców z koncertami, wernisażami, spotkaniami teatralnymi itd. W Ostrołęce brakuje miejsc na tego typu wydarzenia - przekonuje radny.

Prezydent Ostrołęki odpowiedział, że decyzja o sprzedaży została podjęta po rozważeniu różnych sposobów wykorzystania tego obiektu.
- Koszty utrzymania basenu w dotychczasowym przeznaczeniu lub jego adaptacja na potrzeby kulturalno-rozrywkowe, w naszej opinii nie najgorzej zresztą zaspokajane przez istniejącą infrastrukturę, przekraczają możliwości ekonomiczne miasta. Z radością przyjęlibyśmy prywatną inicjatywę w tym zakresie, dzięki czemu funkcja obiektu pozostałaby zgodna z dotychczasowym przeznaczeniem. Niestety, jak dotąd żaden inwestor nie zgłosił takiej chęci. Znając Pana zaangażowanie w różne rodzaje działalności, zachęcam, by również Pan szukał poważnego inwestora dla wspomnianego obiektu - pisze prezydent Janusz Kotowski.

Radny Kleczkowski przy okazji przypomina, że miasto 10 lat temu sprzedało budynek w Wojciechowicach po Wojewódzkim Ośrodku Kultury.
- Wcześniej było tam kino "Uśmiech" i odbywały się imprezy czy koncerty. Dziś mamy tam jedną z wielu "Biedronek". Nie chciałbym, aby w miejscu gdzie jest obecnie stary basen, w niedługim czasie powstał market i to niezależnie jakiejkolwiek sieci. A wiemy doskonale, że historia lubi się powtarzać - przekonuje radny.

Wyświetleń: 6058

 

09:27, 27.08.2014 r.

---