Wieczorny spacer po rusztowaniu kompletnie pijanego ostrołęczanina

Ponad 2,5 promila alkoholu miał delikwent, który chodził po rusztowaniu i chciał wejść do innych mieszkań.
Podczas spaceru wybił jedną szybę. Ścieżka zdrowia zakończyła się w policyjnym areszcie.

Do zdarzenia doszło w piątek po godz. 20.00 w bloku przy ul. Celulozowej 6a. Kompletnie pijany 51-letni mieszkaniec Ostrołęki postanowił wyjść na rozstawione wokół budynku rusztowanie. Podczas przechadzki stukał do okien, próbował wejść do innych mieszkań, a nawet zbił jedno z okien. Jak się później okazało, okno należało do jego kolegi, z którym tego wieczoru spożywał alkohol.

- Mieszkańcy bloku wezwali policję. Zdaniem zgłaszających pijany mężczyzna miał chodzić po rusztowaniu i wybijać szyby w oknach. Funkcjonariusze wciągnęli go do budynku. Okazało się, że jest kompletnie pijany. Miał ponad 2,5 promila alkoholu. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu - mówi st. asp. Sylwester Marczak, rzecznik prasowy ostrołęckiej policji.

Pokrzywdzony mieszkaniec bloku, w mieszkaniu którego wybite zostało okno, nie chciał złożyć zawiadomienia o uszkodzeniu mienia. Kolega od kieliszka nie poniesie więc konsekwencji.

Za informację o zdarzeniu dziękujemy Kamilowi.

Wyświetleń: 5953

 

14:43, 30.08.2014 r.

---