Wtorek, 7 maja 2024 r., imieniny Gustawy, Ludmiły, Sawy
Przez najbliższe miesiące stary most nie grozi zawaleniem. Obiekt jednak powinien zostać zbudowany od nowa, bo do remontu się nie nadaje. W sprawie stanu technicznego mostu dyskutowali członkowie komisji budżetu i finansów oraz gospodarki komunalnej i infrastruktury technicznej.
Spotkanie władz miasta i ostrołęckich radnych z ekspertami z zakresu budownictwa to wynik sytuacji, która miała miejsce kilkanaście dni temu w naszym mieście. Wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski z wojewódzkim inspektorem budowlanym Jaromirem Grabowskim planowali zamknięcie starego mostu w Ostrołęce. O sprawie pisaliśmy w artykułach "Prokuratura weźmie pod lupę stary most w Ostrołęce" oraz "Prezydent Kotowski o "ustawce prasowej" wojewody".
- W związku z całą sytuacją przygotowujemy projekt ewentualnego zamknięcia mostu - powiedział wiceprezydent Paweł Stańczyk. - Zbieramy materiały w sprawie organizacji ruchu ograniczającego tonaż dla zarządców innych dróg. Jesteśmy w trakcie zlecania ekspertyzy wału, bo gdyby do zamknięcia mostu doszło, ruch musi się odbywać. Przeprowadzimy też analizę, jak wyłączenie obiektu wpłynie na ruch komunikacyjny w Ostrołęce.
Wiceprezydent Stańczyk podkreślił, że ostrołęcki samorząd w ciągu ostatnich lat słyszał wiele deklaracji ze strony województwa i rządu w sprawie remontu starego mostu czy budowy obwodnicy. Żadna nie została spełniona.
Stary most został wybudowany w 1954 roku. Pierwszy generalny remont został wykonany po 40 latach. Wówczas obiekt wzmocniono, pogrubiono jego płytę. Został też poddany próbnemu obciążeniu przez Instytut Badawczy Dróg i Mostów.
- Niestety remont nie powiódł się w pełni, jeżeli chodzi o zabezpieczenie jego trwałości - powiedział inżynier Tomasz Kordjak. - Nie został usunięty cały beton skażony chlorkami. To spowodowało, że procesy korozyjne w całej konstrukcji trwają. Zostało też wiele niezabezpieczonych rys. Pojawił się jeszcze jeden błąd w trakcie remontu. Na płytę wylano więcej betonu niż to powinno mieć miejsce.
W kolejnych latach były wykonywane drobniejsze remonty starego mostu. Żadne prace nie wzmocniły jednak wystarczająco jego konstrukcji. Jak twierdzą eksperci, obecnie obiekt jest zbyt wąski i nie jest dostosowany do ruchu, a jego remont nie ma szans powodzenia.
- Stan tego obiektu oceniam na niedostateczny - dodaje Tomasz Kordjak. - Uszkodzenia, które w nim występują oraz zachodzące procesy są nie do naprawienia. Nie widzę też możliwości wzmocnienia tego mostu i dostosowania go do większych obciążeń. Jednak w obecnej chwili i przez najbliższe miesiące nie zagraża on użytkownikom oraz osobom przebywającym w jego pobliżu.
Miasto zamierza przygotować dokładną dokumentację stanu technicznego starego mostu, a także sprawdzić jak kosztowna jest to inwestycja.
- Mam nadzieję, że strona rządowa tak szybko zareaguje na potrzeby Ostrołęki, jak to było w przypadku mostu Łazienkowskiego - powiedział wiceprezydent Stańczyk. - W moim przekonaniu powinniśmy wystąpić nie o dofinansowanie w wysokości do 50 proc., ale do 90 proc. Nie wiem jak na to zareaguje rząd, ale liczę, że te kilkanaście milionów z budżetu państwa na Ostrołękę można znaleźć.
Członkowie komisji obradowali w środę 17 czerwca w ostrołęckim urzędzie miasta.
Zobacz zdjęcia:
Komisja techniczna o starym moście (17.06.2015)