« Powrót do serwisu Moja Ostrołęka

Wtorek, 7 maja 2024 r., imieniny Gustawy, Ludmiły, Sawy

Moja Ostrołęka

Archiwum artykułów

Konflikt między wykonawcą a ratuszem opóźnia odbiór ul. Spacerowej

Fot. UM OstrołękaFot. UM OstrołękaOstrołęcki ratusz chce zerwać umowę z wykonawcą remontu ulicy Spacerowej. Jak twierdzą władze, firma położyła złą nawierzchnię, która nie spełnia odpowiednich wymogów. Właściciel przedsiębiorstwa zapewnia z kolei, że droga posiada gwarancję i można ją bezpiecznie użytkować.

Temat remontu ulicy Spacerowej, czyli odcinka łączącego oba mosty, został poruszony na ostatniej sesji rady miasta. Prezydent Janusz Kotowski stwierdził, że wykonawca (ostrołęcka firma Vikbud) położył niewłaściwą nawierzchnię, przez co odbiór inwestycji jest niemożliwy.

- Faktycznie, wykonawca w mojej ocenie, i nie tylko mojej, okazał się bardzo niesolidny. Badania laboratoryjne, które rutynowo prowadzimy jeśli chodzi o nawierzchnie wykazały, że jest ona nieodpowiednia. Stąd musieliśmy dokonać aktu nieodebrania inwestycji i naliczenia odpowiednich kar. Obecnie próbujemy doprowadzić do tego, żeby inny przedsiębiorca wykonał nawierzchnię - stwierdził włodarz.

Prezydent przyznał również, że właściciel firmy Vikbud utrudnia zakończenie współpracy z miastem, gdyż nie chce odebrać dokumentów związanych z zerwaniem umowy.

- Prowadzimy rozważanie, panowie mecenasi także starają się znaleźć sposób, żeby tę współpracę zakończyć i żeby nowy wykonawca mógł położyć odpowiednią nawierzchnię, bo inne rzeczy są już tam zrobione - dodał prezydent Kotowski.

Sprawę zupełnie inaczej opisuje wykonawca remontu ulicy Spacerowej, który gwarantuje, że prawidłowo zrealizował prace pod nadzorem i wytycznymi ratusza. Przyznaje, że zgodnie z instrukcjami urzędników, nie używał walców drogowych, których drgania mogłyby spowodować uszkodzenie znajdujących się w pobliżu obiektów zabytkowych oraz starego mostu, który jest w bardzo złym stanie technicznym.

Odniósł się również do powstałych opóźnień w realizacji inwestycji (ulica miała być gotowa do końca września). Według niego wynikały one z winy samorządu. Przedsiębiorca uważa, że wypowiedź włodarza w tej sprawie jest nieprawdziwa i zmanipulowana.

- Obowiązkiem zamawiającego jest przekazanie dokumentacji oraz terenu budowy, co zostało uczynione na dwa dni przed zakończeniem terminu realizacji inwestycji - podkreśla Robert Wierzbowski, właściciel firmy Vikbud w Ostrołęce. - Z uwagi na wystąpienie okoliczności niezależnych od wykonawcy miałem otrzymać aneks terminowy na wykonanie zadania, którego do tej pory nie dostałem.

Wykonawca zaznacza również, że urzędnicy oglądali zrealizowaną inwestycję. Zlecili również służbom miejskim namalowanie na niej oznakowania poziomego, co z resztą nie wyszło drogowcom najlepiej. Pisaliśmy o tym w artykule pod tytułem "Skrzynka skarg: pijane linie".

Robert Wierzbowski podkreśla też, że jeżeli ostrołęcki ratusz dostrzegł jakieś usterki w nawierzchni, to firma zajmie się ich naprawą w ramach gwarancji, gdy tylko pozwolą na to warunki atmosferyczne.

Poniżej publikujemy oświadczenie Roberta Wierzbowskiego, właściciela firmy Vikbud w sprawie ulicy Spacerowej:
Firma Vikbud Robert Wierzbowski po raz kolejny informuje, że prawidłowo wykonała przedmiotowe prace, zgodnie z wytycznymi Inspektora Nadzoru Budowlanego i zamawiającego. Przypominamy, że przy panujących warunkach pogodowych (m.in. opady deszczu, przymrozki) niezgodne ze sztuką budowlaną byłoby sfrezowanie nawierzchni asfaltowej i jej wymiana. Zamawiający, jako profesjonalista powinien być tego świadomy i nie zmuszać wykonawcy do wykonywania usterek w takich warunkach pogodowych. Ruch pojazdów na istniejącej nawierzchni jest możliwy i niczemu nie zagraża. Wykonawca w ramach udanej współpracy ponownie informuje, że w sytuacji dogodnych warunków pogodowych, jeśli zamawiający będzie wnosił uwagi do nawierzchni, jest skłonny ją sfrezować i ułożyć ją ponownie. Dodatkowo jest gotowy wydłużyć zamawiającemu gwarancję o uzgodniony wspólnie okres. Zatem firma Vikbud pozostawia zamawiającemu decyzję odnośnie rozwiązania powyższej sprawy. Ponadto pragnę nadmienić, że wykonawca i kierownik budowy nie mają dostępu do dziennika budowy, który od dnia 7.11.2016 r. znajduje się w urzędzie miasta.

Przypomnijmy, ulica Spacerowa miała zostać oddana do użytku pod koniec września br. Z drogi miały korzystać pojazdy ruchu lokalnego o dopuszczalnej masie całkowitej przekraczającej 3,5 t, czyli samochody służb miejskich, komunikacji zbiorowej czy zaopatrzenia. Obecnie, ze względu na wprowadzone ograniczenia na starym moście, jeżdżą one ul. Kilińskiego i mostem im. Madalińskiego. Remont drogi łączącej oba mosty miał wynieść 200 tys. zł. Brak porozumienia pomiędzy ratuszem, a wykonawcą prac spowoduje, że kierowcy na ulicę Spacerową będą musieli jeszcze poczekać.

Wyświetleń: 7151
 
11:59, 01.12.2016 r.

« Powrót do archiwum

Szukaj w archiwum

Reklama





Najbardziej poczytne