Ulica Spacerowa przejezdna. Wątpliwości wokół jej remontu narastają

Pomimo niesprzyjających warunków atmosferycznych nowy wykonawca naprawił ul. Spacerową, która została oddana do użytku. Remont drogi wciąż wzbudza jednak wiele emocji. Według ratusza poprzednia firma Vikbud położyła złą nawierzchnię. Przedsiębiorstwo winą obarcza ratusz.

Temat ulicy Spacerowej, czyli odcinka łączącego oba mosty, poruszaliśmy na łamach naszego serwisu już kilkakrotnie. Nie dość, że prace nie były zrobione na czas, to inwestycja długo nie była odbierana, a samorząd zdecydował się na zerwanie umowy z pierwotnym wykonawcą. Według ratusza powodem było niewywiązanie się firmy Vikbud z zadania. Z kolei właściciel przedsiębiorstwa zarzucił władzom, że to urząd nie dopełnił terminów, a remont został zrealizowany prawidłowo. Pisaliśmy o tym w artykule: "Konflikt między wykonawcą a ratuszem opóźnia odbiór ul. Spacerowej".

Prace przy minusowych temperaturach
Przez ostatnie tygodnie na ulicy Spacerowej znowu trwały prace. Zrywana była nawierzchnia, a nowy wykonawca (ostrołęcka firma Ostrada) układała asfalt. Co ciekawe używała do tego ciężkiego sprzętu, choć wcześniej władze twierdziły, że nie wolno tego robić ze względu na pobliskie zabytki. Wątpliwości budziła również temperatura, przy której odbywały się prace.

- Zaobserwowałem, że na ulicy Spacerowej przy temperaturze minus 5 st. Celsjusza układana jest następna, nowa nawierzchnia. Czyżby Urząd Miasta w Ostrołęce zezwolił na takie prace przy minusowej temperaturze? Bo choć jestem laikiem w tych sprawach, to jest to co najmniej dziwne, że włodarzom miasta nie przeszkadza ani mróz, ani ciemność. A może będzie potrzebny kolejny wykonawca do zrobienia remontu za darmo? Proszę o zainteresowanie się tą sprawą - napisał do naszej redakcji zaniepokojony czytelnik.

O rozwianie wątpliwości poprosiliśmy już kilka dni temu rzecznika prasowego ostrołęckiego ratusza, Wojciecha Dorobińskiego. Przedstawiciela urzędu zapytaliśmy również, dlaczego firma Ostrada używała walców podczas remontu skoro, gdy firma Vikbud układała asfalt nie było takiej możliwości ze względu na bliską odległość budynków zabytkowych? Niestety, do dnia publikacji artykułu nie uzyskaliśmy żadnej odpowiedzi.

Radny pyta o Spacerową
Remontem ulicy Spacerowej zainteresował się również radny Łukasz Kulik, który skierował interpelację w tej sprawie do prezydenta miasta.

- We wrześniu, na sesji rady miasta mówiłem o przeciągającym się remoncie ul. Spacerowej i wskazywałem, że opóźnienie w realizacji tej inwestycji może spowodować, że będzie ona wykonywana w niekorzystnych warunkach atmosferycznych. Otrzymałem odpowiedź, że nie muszę się martwić, a opóźnienie powstało z winy wykonawcy. Tymczasem z oświadczenia wykonawcy wynika, że plac budowy został mu przekazany 28 września, czyli na 2 dni przed terminem zakończenia inwestycji. W związku z tym chciałbym zapytać: kto przekazuje plac budowy, kiedy został on przekazany wykonawcy i co było powodem opóźnienia w jego przekazaniu? Czy przedłużono termin wykonania prac i czy miasto miało zastrzeżenia do terminowości wykonania tej inwestycji - pyta w piśmie radny Kulik.

Samorządowca zainteresowały również kwestie czy miasto oczekiwało realizacji inwestycji jeszcze w tym roku, mimo opóźnienia. Zapytał, kto nadzorował realizację zadania i czy wnosił jakieś zastrzeżenia w trakcie prac. Radny zastanawia się również, kto zlecił malowanie pasów na jezdni skoro nie było odbioru technicznego ulicy i ile taka usługa kosztowała.

- Po wykonaniu inwestycji, już w trakcie podjęcia przez pana (Janusza Kotowskiego, prezydenta miasta - przyp. red.) decyzji o wypowiedzeniu wykonawcy umowy, w mediach ukazało się jego oświadczenie, w którym zgadza się on naprawić usterki i przedłużyć okres gwarancji, z zastrzeżeniem, że musi to być wykonane w korzystnych warunkach atmosferycznych (jest to fakt medialny, a nie oficjalny, dlatego proszę o jego potwierdzenie). Kiedy wykonano badania nawierzchni i jakie wady lub usterki stwierdzono? Czy oficjalnie wezwano wykonawcę do ich usunięcia i jaka była jego odpowiedź? Czy stwierdzone wady lub usterki uniemożliwiają użytkowanie ul. Spacerowej - dopytuje Łukasz Kulik.

Według samorządowca prowadzenie prac na ul. Spacerowej w okresie zimowym nie było dobrym pomysłem. Co więcej radny obawia się, że miasto wyda na remont odcinka łączącego dwa ostrołęckie mosty dwa razy więcej pieniędzy, niż było to planowane.

- Mam nadzieję, że odpowiedzi na te pytania potwierdzą, że wykonawca był nierzetelny, bo na razie wygląda na to, że opóźnienia nie wystąpiły z winy wykonawcy tylko miasta, wykonawca zgodził się naprawić stwierdzone wady i usterki w odpowiednich warunkach atmosferycznych, a dodatkowo wydłużył okres gwarancji. Wygląda to wszystko sensownie, logicznie i zgodnie ze sztuką budowlaną. Tymczasem miasto zdecydowało wypowiedzieć umowę i zlecić wykonanie prac innej firmie, jeszcze w tym roku. Przecież przy tych warunkach atmosferycznych nie da się wykonać tej inwestycji właściwie - zaznacza Łukasz Kulik.

Radny w interpelacji zapytał włodarza również czy miasto nie zamierza zapłacić firmie Vikbud za remont ul. Spacerowej, co w konsekwencji może doprowadzić do upadłości przedsiębiorstwa i wyeliminowania konkurencji z rynku zamówień publicznych. Poprosił również o udostępnienie dokumentacji związanej z realizacją inwestycji.

Prezydent Janusz Kotowski ma 14 dni na udzielenie odpowiedzi na interpelację radnego.

Więcej na ten temat:
- Dziś otwarcie ul. Spacerowej
- Miasto pochwaliło się otwarciem ul. Spacerowej, ale zapomniało o korkach (zdjęcia)

Wyświetleń: 8091

 

14:53, 21.12.2016 r.

---